Na działce przy byłym ośrodku zdrowia miałyby powstać pawilony handlowe z małą gastronomią, księgarnią lub apteką.
Mieszkania w przychodni
Ośrodek zdrowia ma być zaadaptowany na mieszkania, a jeśli nie znajdą się chętni, to na hotel lub pensjonat. W związku z tym, że na działce obok ma powstać nowa przychodnia, radni musieli podjąć decyzję o przystąpieniu do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. - Przecież obok są pawilony GS, czy musimy robić konkurencję firmie, która daje zatrudnienie tylu ludziom? - pytała radna Helena Ciżmowska. - A co z parkingami? Gdzie pomieszczą się klienci?
Kto włoży w cudze?
- Miałem sygnały od mieszkańców, że kadencja się kończy, a my chcemy sprzedać gminny grunt - stwierdził radny Jerzy Gumienny. - Zaczekajmy z tą decyzją i zdejmijmy uchwałę z porządku obrad.
Wójt Jacek Czerwiński odpierał zarzuty, że budynek po byłym ośrodku chce sprzedać i tłumaczył, że przychodnia była pierwotnie przeznaczona na mieszkania dla lekarzy. - No dajcie spokój, który lokator zainwestuje w nie swoim mieszkaniu? - pytała Helena Ciżmowska. - Rozmawiajcie ze społeczeństwem. Naprawdę warto.
- Są chętni na smażalnię ryb, inwestor chce budować aptekę, wnioski leżą na moim biurku, stąd uchwała - tłumaczył wójt. __
- Smażalnia przed przychodnią? Jak pozbędziemy się budynku, to nic się już nie da zrobić. Kupi to ktoś, kto chce tylko ulokować pieniądze i będzie to samo, co z restauracją, w której nic się nie dzieje - przypomniała Ciżmowska.
