MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Bez Gapińskiego w Gdańsku. Kapitana czeka dłuższa przerwa w startach?

(maz)
Uraz po upadku wciąż dają o sobie znać. Gapiński na razie nie może wrócić na tor.
Uraz po upadku wciąż dają o sobie znać. Gapiński na razie nie może wrócić na tor. Andrzej Muszyński
Skutki upadku Tomasza Gapińskiego okazały się poważniejsze, niż początkowo przypuszczano. Kapitan Polonii nie wystartuje w Gdańsku. Nie wiadomo, kiedy będzie mógł wrócić na tor.

Gapiński poobijał się w meczu Polonii z Falubazem Zielona Góra. Choć od tego czasu mijają już dwa tygodnie, kapitanowi bydgoskiej drużyny wciąż dokucza ból nadgarstka, ma też spore problemy z kolanem.

W Gdańsku na pewno nie pojedzie. Polonia zastosuje za niego zastępstwo zawodnika. - Nie wygląda to dobrze - przyznaje Magdalena Mendel, rzecznik prasowy Polonii. - Tomka bardzo boli nadgarstek, a kolanie robi się krwiak. Nie wiadomo jeszcze, jak długo Tomek będzie musiał pauzować. W piątek jest umówiony na konsultację z lekarzem i wtedy będziemy mogli powiedzieć coś więcej na temat jego powrotu na tor.

W niedzielę osłabiony będzie też Lotos Gdańsk. Gospodarze pojadą bez Piotra Świderskiego i Maksima Bogdanowsa. Brak tego pierwszego nie jest niespodzianką. Żużlowiec leczy kontuzję, jakiej nabawił się w poprzednim sezonie. Na tor wróci dopiero za kilka tygodni. Lotos zastosuje za niego zastępstwo zawodnika. Z kolei Bogdanows w niedzielę będzie miał inne zajęcia. Wystartuje w kwalifikacjach do Drużynowego Pucharu Świata.

Na dodatek poobijani są liderzy ekipy z Gdańska. Podczas ostatniego meczu w Toruniu na tor upadali Nicki Pedersen i Thomas H. Jonasson.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska