Gazety informują
Udział w podsumowaniu o stanie bezpieczeństwa wziął zastępca komendanta wojewódzkiego Marek Łukasiewicz. Z danych KPP Chojnice wynika, że co czwarty mieszkaniec powiatu dowiaduje się o zdarzeniach z prasy, a co siódmy z radia.
Najważniejszymi akcjami policjantów było wykrycie sprawców okrutnych morderstw w Chojnicach i Czersku, w których ofiarami stały się młode dziewczyny.
Niebezpieczne ulice
Najniebezpieczniejszymi rejonami Chojnic są m.in. ulice Piłsudskiego, Młodzieżowa, Stary Rynek i 31 Stycznia.
Najbezpieczniej jest w gminie Konarzyny, gdzie w 2002 roku odnotowano zaledwie cztery zdarzenia.
90 proc. wykroczeń popełniają dorośli, a 10 proc. nieletni.
Z badań Uniwersytetu Gdańskiego wynika, że ponad 70 proc. mieszkańców powiatu pozytywnie ocenia pracę policjantów, a aż 60 proc. czuje się bezpiecznie w okolicy miejsca zamieszkania.
- W zeszłym roku wszczęliśmy ogółem 2547 dochodzeń, z czego 73 procent to przestępstwa kryminalne. O 2 procent wzrósł również procent wykrywalności - mówi Janusz Gierszewski, komendant KPP Chojnice. - W wielu przypadkach udało nam się ograniczyć przestępczość, przy jednoczesnym wysokim wskaźniku wykrywalności.
Chojnice na czele
Pod względem wykrywalności w kategorii przestępstw przeciwko życiu i zdrowiu oraz mieniu KPP Chojnice uplasowała się na czwartym miejscu w województwie pomorskim, a w kategorii kradzież z włamaniem zajęła pierwsze miejsce. W wykrywalności rozbojów, kradzieży rozbójniczych i wymuszeń ma drugie miejsce.
Bez strachu w Konarzynach
Tekst i fot. Aleksander Knitter

Na trybunie komendant Janusz Gierszewski. Od lewej siedzą zastępca komendanta wojewódzkiego Marek Łukasiewicz, posłowie Jacek Kowalik i Stanisław Kalinowski oraz starosta Marek Buza.
Mężczyzna w wieku 30-35 lat, niekarany, nieuczący się i niepracujący to typowy przestępca w powiecie chojnickim. Takie wnioski wysnuła Komenda Powiatowa Policji w Chojnicach podczas analizy zdarzeń w powiecie chojnickim w minionym roku.