https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Bezpański wrak szpeci ulicę Nadgórną w Grudziądzu

(Deks)
Lokatorzy mają już dość swojego blaszanego sąsiada
Lokatorzy mają już dość swojego blaszanego sąsiada Fot. Przemysław Decker
Przy ul. Nadgórnej w Grudziądzu od kilku miesięcy stoi wrak samochodu. Mieszkańcy skarżą się na strażników miejskich, że do tej pory nie usunęli tej kupy żelastwa z traktu.

Ulica Nadgórna do najpiękniejszych nie należy i, co jak co, ale takie atrakcje jak stojący przy niej szpetny wrak samochodu uroku jej nie dodają. Auto nie ma ani szyb, ani maski. Stoi na przebitych oponach, w miejscu zaś gdzie kiedyś znajdował się silnik, leżą szmaty. Mieszkańcy mają dość tego widoku.

Dzieci znalazły zabawkę

- Wrak stoi tu od kilku miesięcy. Z tego co wiem, nie należy do żadnego z mieszkańców ul. Nadgórnej. Ktoś po prostu znalazł sobie dogodne miejsce, i pozbył się grata. Nie pomyślał jednak o nas, którzy musimy codziennie podziwiać tę kupę złomu - mówi mieszkający tu Waldemar Olszewski.

Zdaniem Józefa, jego sąsiada auto stało się niebezpieczną zabawką dla dzieci. - W baku może znajdować się benzyna lub jej opary. Wystarczy iskra, a dojdzie do tragedii! - mówi grudziądzanin, który o sprawie poinformował strażników miejskich .

Kiedy auto trafi wreszcie na złom?

Municypalni twierdzą, że nie mogą nic zrobić, bo jak do tej pory nie udało się im ustalić właściciela auta. - Co prawda znamy numery rejestracyjne auta, ale na ich podstawie nie udało się stwierdzić, do kogo ono należy. Zrobimy wywiad wśród mieszkańców, być może dzięki nim odnajdziemy właściciela. Jeśli nie, wrak wyląduje na parkingu - zapewnia Jerzy Haziak, zastępca komendanta straży miejskiej.

Komentarze 17

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Marcin Erdmann
Dzień dobry, pod nr 11 do '84 roku (śmierć) mieszkała przyjaciółka mamy. Nie jestem z Grudziądza. Jak się dowiedzieć, czy nadal mieszka tam jej rodzina? P. Strzelecka była osobą bardzo porządną i kulturalną. Miała wykształcone córki i mądrą wnuczke Anetke,stąd moje pytanie, czy na Nadgórnej zawsze mieszkała patologia. Z opowiadań p. Urszuli wyłanial się zupełnie inny obraz Nadgornej niż ten, o którym Państwo piszą. Czy to możliwe, że aż tak się zmieniła? Będę wdzięczny za wszelkie informacje o historii i specyfice tej ulicy. [email protected].
L
Landryna
Na Nadgórnej fajnie jest można bełta obalić...... lalala lalala
Waldi gwiazda ulicy. Paparazzi szaleją. Od zawsze wiedziałam, że on ma to coś :D:D
K
Kazik von Barbara
hej waldi ty jak zwykle najlepiej wyszedles na zdjeciu te twoje oczy gdzie zostawiles swoja druga połowe serca??? ;> ale ogolnie pojazd jest super ;P wkoncu to jest nadgorna nie elegancja Francja
69
Nie wrak, lecz pojazd nieużytkowy

WIOŚ i policja, pomimo że mają prawo stosować postępowanie mandatowe w stosunku do właścicieli pojazdów nieużytkowanych, nie robią tego, tłumacząc się natłokiem spraw. Natomiast straż miejska m.st. Warszawy od początku tego roku podjęła ponad tysiąc interwencji, zmuszając właścicieli takich aut do ich usunięcia lub usuwając pojazd na ich koszt.

Właściciel pojazdu wycofanego z eksploatacji obowiązany jest przekazać go przedsiębiorcy prowadzącemu stację demontażu lub punkt zbierania pojazdów w myśl ustawy o pojazdach wycofanych z eksploatacji (DzU z 2005 r. nr 25, poz. 202). Niewykonanie tego obowiązku jest wykroczeniem i podlega karze grzywny (art. 48). Postępowanie mandatowe prowadzi się w oparciu o zapisy ustawy Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia (DzU z 1971 r. nr 12, poz. 116) i może je zastosować tylko policja1 lub Wojewódzka Inspekcja Ochrony Środowiska2 w stosunku do osoby niewywiązującej się z tego obowiązku. Natomiast straż miejska (gminna) z racji swoich uprawnień może skierować sprawę o ukaranie wnioskiem do sądu grodzkiego3. Szkoda, że tak się stało, gdyż zarówno policja, jak i inspektorzy WIOŚ nie podejmują czynności mandatowych w tych sprawach z uwagi na ogrom innych obowiązków służbowych. Zastosowanie postępowania mandatowego jest bardzo prostą i skuteczną formą zdyscyplinowania właścicieli takowych pojazdów do zachowania zgodnego z przepisami ustawy o pojazdach. Skierowanie natomiast sprawy o ukaranie wnioskiem do sądu grodzkiego przez straż miejską bardzo odwleka w czasie zakończenie całej procedury (nawet do ponad roku). A przecież to straż miejska najczęściej podejmuje tego typu działania. W samej tylko Warszawie od początku tego roku strażnicy interweniowali ponad 1000 razy, wszczynając procedurę w stosunku do takich aut i zmuszając właścicieli do ich usunięcia lub usuwając ponad 250 pojazdów na koszt właściciela.
Interwencje straży miejskiej
Na szczęście funkcjonariusze straży miejskiej, podejmując czynności związane z ujawnionym pojazdem nieużytkowanym, mogą stosować postępowanie mandatowe za zanieczyszczenie drogi publicznej z art. 91 ustawy Kodeks wykroczeń (DzU z 1971 r. nr 12, poz. 114) lub za niewłaściwe zabezpieczenie miejsca niebezpiecznego (art. 72 tej ustawy), czyli dostępu do silnika i otwartego wlewu paliwa. Zgodnie z ustawą Prawo o ruchu drogowym (DzU z 1997 r. nr 98, poz. 602), droga jest wydzielonym pasem terenu składającym się z jezdni, pobocza, chodnika, drogi dla pieszych lub drogi dla rowerów, łącznie z torowiskiem pojazdów szynowych znajdującym się w obrębie tego pasa, przeznaczonym do ruchu lub postoju pojazdów, ruchu pieszych, jazdy wierzchem lub pędzenia zwierząt, ale niektórym kierowcom wydaje się, że do drogi należy tylko jezdnia.
Niestety, brakuje rozporządzenia, które precyzowałoby wymogi, jakie musi spełnić pojazd, żeby został zakwalifikowany jako nieużytkowany. Zgodnie z art. 50a ust. 1 ustawy Prawo o ruchu drogowym, pojazd pozostawiony bez tablic rejestracyjnych lub pojazd, którego stan wskazuje na to, że nie jest używany, może zostać usunięty z drogi przez straż miejską (gminną) lub policję na koszt właściciela lub posiadacza na podstawie rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji w sprawie usuwania pojazdów (DzU z 2002 r. nr 134, poz. 1133).
Straż miejska (gminna), podejmując czynności zmierzające do usunięcia pojazdu w myśl art. 50a ust. 1 ustawy Prawo o ruchu drogowym, sporządza protokół oględzin, w którym określa, czy pojazd posiada tablice rejestracyjne umieszczone na trwałe i wykonane zgodnie z wymogami, czy jest on zamknięty i ma zamknięty wlew paliwa. Ponadto opisuje się stan opon i ilość powietrza w oponach, powłoki lakierniczej i karoserii, szyb, reflektorów, świateł i kierunkowskazów oraz wnętrza pojazdu. Poza tym zaznacza się, czy pojazd jest zaparkowano prawidłowo oraz czy swoim wyglądem nie szpeci otoczenia.

Pojazd a odpad
W ustawie o pojazdach wycofanych z eksploatacji pojęcie pojazdu jest zawężone, a szkoda, bo przez rozbieżności trudno egzekwować przepisy prawa.
Pojazd wycofany z eksploatacji w myśl tej ustawy jest odpadem w rozumieniu ustawy o odpadach (DzU z 2001 r. nr 62, poz. 628, z późn. zm.). Z definicji zawartej w ustawie wynika, że odpad jest każdą substancją lub przedmiotem należącym do jednej z kategorii określonych w załączniku nr 1 do ustawy o odpadach, których posiadacz pozbywa się, zamierza pozbyć się lub do ich pozbycia się jest obowiązany. Szkoda tylko, że wspomniany załącznik nie ma powiązania z rozporządzeniem Ministra Środowiska w sprawie katalogu odpadów (DzU z 2001 r. nr 112, poz. 1206). W załączniku do ustawy jest wymienione 16 grup odpadów, a w rozporządzeniu – 20.
Każdy pojazd, zakwalifikowany jako nieużytkowany i odpad, należy traktować w sposób szczególny, ze względu na występujące w nim szkodliwe pierwiastki i substancje chemiczne oraz na posiadanie charakterystycznych dokumentów i numerów (numeru identyfikacyjnego pojazdu VIN, dowodu i tablic rejestrac
G
Gość
można sobie poradzić w prosty sposób. Wystarczy wypchnąć samochód na środek jezdni tak aby zablokować ruch, najlepiej autobusów jeśli jest taka możliwość. Przyjeżdża policja i wpycha autko na parking. Po kilku razach policja wzywa do takiego pojazdu lawete i odwozi na swój parking. to działa. sprawdzone i naprawde polecam.
R
Rafał
Moim zdanie sie tylko czepiacie tych mundurowych...ja przeczytałem w przepisach że najpierw trzeba ustalic właściciela pojazdu a jak jego nie ma to nie straż miejska tylko Policja może holowac pojazd -strażnicy nie maja takich uprawnien aby holować pojazdy-uczepiliście sie SM jak cholera!
G
GG
ciekawe dlaczego na tej ulicy nie przeszkadzają żle zaparkowane pojazdy
~gość~
Nie tylko tam stoi taki wrak nie opodal na ul.Kilińskiego również stoi podobny wraczek i denerwuje stary spalony żuk,ciekawe jakby ktoś znas postawił gdzieś nie tak w mieście swoje auto, ile by musiał czekać czasu na reakcje policji lub straży miejskiej z cała pewnościa nei zdąrzył by nawet siusiu zrobić a juz nasza władza by stała nie opodal naszego auta wstyd Władzo naszego miasta wstyd i jeszcze raz wstyd
K
Kazik tólwa
Redaktor chyba nie zauważył że tam nadal znajduje się silnik a opony nie są poprzebijane.
Na focie waldi wyszedł normalnie bosko
Pozdrawiam
~mieszkaniec~
W dniu 09.09.2009 o 14:07, sąsiad napisał:

Na tej ulicy Nadgórnej wychowała się była przewodnicząca RM.


Sąsiedzie czyżbyś sugerował, że to też już WRAK
s
sąsiad
W dniu 08.09.2009 o 21:57, miłośnik Grudziądza napisał:

Panie Decker, ulica Nadgórna w Grudziądzu jest jedną z najpiękniejszych ulic Grudziądza. Ma duszę, ma urok. Kamienice sa może zaniedbane, bo i niż społeczny tam mieszka, ale z całą pewnością jest to jedna z piękniejszych ulic w Grudziądzu.



Na tej ulicy Nadgórnej wychowała się była przewodnicząca RM.
~czytelnik~
A spalony Żuk na ulicy Kilińskiego to też ozdoba.
G
Gosc
W dniu 09.09.2009 o 10:21, ezzo napisał:

chce tylko zauważyc ze takich wraków jest więcej !!!!!!! na takiej Nauczycielskiej na osiedlu lotnisko naprzeciwko szkoły od 5 LAT !!!!!! stoi szara toyota carina na czarnych tablicach i nic!!!!!!! straż miejska przechadza sie co dzien !!!! ZERO REAKCJI !!!!!!!!!!!! a nikomu nie trzeba mówić jak cieżko o miejsce na parkingu!!!!!!!! Statyśći ze straży miejskiej !!!!!!!!!! tylko brzuchy im rosną !!!!!!!!!!!!



Na ul bydgoskiej 17 od grudnia stoi auto bez tablic i blokoje parking bylo zglaszane do strazy miejskiej i tez zero reakcji.
T
Turysta
Drogi Miłośniku.Może i ulica Nadgórna jest jedną z najpiękniejszych ulic jeśli chodzi o historie Grudziądza.Może mieszka tam częściowo niż,a nie widział Pan chyba reszty ludzi jacy tam mieszkają.Stanowczo jest tam towarzystwo mieszane.Wystarczy spojrzeć jakie auta tam parkują (pomijając wrak) Ostatnio miałem okazję tam być kilka razy i zdziwiłem się poziomem ludzi tam mieszkających.Gorzej jest na Rybackiej czy Narutowicza
e
ezzo
chce tylko zauważyc ze takich wraków jest więcej !!!!!!! na takiej Nauczycielskiej na osiedlu lotnisko naprzeciwko szkoły od 5 LAT !!!!!! stoi szara toyota carina na czarnych tablicach i nic!!!!!!! straż miejska przechadza sie co dzien !!!! ZERO REAKCJI !!!!!!!!!!!! a nikomu nie trzeba mówić jak cieżko o miejsce na parkingu!!!!!!!! Statyśći ze straży miejskiej !!!!!!!!!! tylko brzuchy im rosną !!!!!!!!!!!!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska