W Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Bydgoszczy brakuje krwi.
- To typowe dla tej pory roku. Nasi krwiodawcy również wyjeżdżają na wakacje. Miasto opuszczają też studenci, co na pewno znacząco wpływa na zasoby krwi w naszym centrum. Nie ma jednak powodów do obaw, nie zabraknie krwi dla szpitali - uspokaja Paweł Wojtylak, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa.
- Apelujemy jednak do wszystkich, którzy mogą oddać krew, żeby to zrobili jak najszybciej. Pamiętajmy, że oddając krew ratujemy ludzkie życie. Być może kiedyś ktoś w ten sposób uratuje nasze - dodaje dyrektor Paweł Wojtylak.