Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Brda w Koronowie jest martwa i pełna ścieków. W Pieczyskach specjaliści z różnych dziedzin radzili jak przywrócić ją miastu

Maja Stankiewicz
Maja Stankiewicz
O tym jak przywrócić Brdę miastu dyskutowali w ośrodku Rewita w Pieczyskach naukowcy i specjaliści zajmujący się gospodarką wodną, ochroną środowiska, urbanistyką i architekturą. Przy mównicy Stanisław Drzewiecki, prezes Miejskich Wodociągów i Kanalizacji w Bydgoszczy, pomysłodawca konferencji
O tym jak przywrócić Brdę miastu dyskutowali w ośrodku Rewita w Pieczyskach naukowcy i specjaliści zajmujący się gospodarką wodną, ochroną środowiska, urbanistyką i architekturą. Przy mównicy Stanisław Drzewiecki, prezes Miejskich Wodociągów i Kanalizacji w Bydgoszczy, pomysłodawca konferencji Maja Stankiewicz
Naukowcy, a także specjaliści zajmujący się gospodarką wodną, ochroną środowiska czy architekturą rozmawiali w Pieczyskach o Brdzie. Ocenili stan obecny rzeki i kreślili wizje przyszłości.

Przez wieki Brda miała ogromny wpływ na historię i rozwój Koronowa. Po wybudowaniu zapory w Pieczyskach pojawiły się jednak problemy hydrologiczne. Dziś wielką bolączką miasta jest martwe koryto Brdy. Przepływ jest minimalny. Woda pełna jest zanieczyszczeń, często cuchnie.

- Śmieci w wodzie tyle, że trudno się utopić, ale otruć na pewno tak – żartują mieszkańcy Koronowa.

Ścieki płyną do rzeki

Stan wody jest katastrofalny. Pełno w niej szkodliwych związków, także rakotwórczych. Podczas przeprowadzonych w ostatnim czasie wizji nabrzeża stwierdzono wyloty odprowadzające ścieki do rzeki. Na odcinku od zapory w Pieczyskach do tzw. „Koziego mostku” naliczono ich 16. Tylko cztery są legalne.

To Cię może również zainteresować

Problemy są też z płukaniem martwego koryta rzeki, które przeprowadza się cyklicznie. Kończą się one często zalewaniem nieruchomości położonych w sąsiedztwie Brdy. Od stycznia br., z powodu zniszczenia jazu młyńskiego przez wandali koryto rzeki nie jest płukane. Najbliższy termin to 28 marca.

- Brak jest możliwości fizycznych i biologicznych do samooczyszczenia się rzeki – podkreślano na konferencji w Pieczyskach pt. „Koronowo - wizja rewitalizacji terenów nadrzecznych”. Skąd pomysł jej zorganizowania?

- Zaczęło się od tego, że burmistrz Koronowa, ze względu na nasze doświadczenie, poprosił o pomoc w podjęciu tego gigantycznego kłopotu. Przygotowywaliśmy już podobne projekty, które rozwiązywały problemy tej kategorii w skali całego miasta. Oczyściliśmy Brdę i Kanał Bydgoski z zanieczyszczeń, które się tam nagromadziły w ciągu kilkudziesięciu lat braku oczyszczalni ścieków. Rezultat jest taki, że Brda na odcinku miejskim jest dziś rzeką pierwszej klasy czystości - informuje Stanisław Drzewiecki, prezes Miejskich Wodociągów i Kanalizacji w Bydgoszczy.

- Burmistrz Koronowa chce nasze doświadczenia wykorzystać. Dziś robimy pierwszy krok. Zaprosiłem do współpracy Politechnikę Bydgoską, Uniwersytet Kazimierza Wielkiego i kilku ekspertów wysokiej klas, którzy znają te zagadnienia – dodaje prezes Drzewiecki.

Szanse dla Brdy i Koronowa

Jak podkreślano na konferencji szansą dla Koronowa byłoby m. in. wybagrowanie i oczyszczenie koryta Brdy, odwodnienie starej części miasta co rozwiązałoby problem gromadzenia się wody w piwnicach, uchwalenie planu zagospodarowania na tereny zadrzewione np. Grabinę czy wreszcie zagospodarowanie terenów wzdłuż koryta rzeki.

Co zrobić by wykorzystać potencjał rzeki i sprawić, by miasto było bardziej atrakcyjne dla mieszkańców i turystów doradzali w Pieczyskach na przykładzie dobrych praktyk z Polski i świata architekci i urbaniści.

- Konferencja posłuży nam jako materiał wyjściowy do tego, by pozyskać fundusze i zrobić wielki projekt zagospodarowania całego dorzecza Brdy łącznie z przywróceniem rzeki mieszkańcom. To koło zamachowe przyszłych działań – podkreśla Patryk Mikołajewski, burmistrz Koronowa.

- Brda była zapomniana przez kilkadziesiąt lat. Przywrócenie jej mieszkańcom też potrwa pewnie kilkadziesiąt lat. To zadanie na dekady – dodaje włodarz gminy.

Spacerkiem przez miasto

Ale naukowcy, podczas dwudniowej konferencji, nie tylko dyskutowali. Mieli także okazję zwiedzić miasto. Po Koronowie oprowadził gości Włodzimierz Domek, wielki miłośnik historii Koronowa i jeden z prelegentów. Trasa wiodła z rynku bulwarami nad Brdą i urokliwymi choć zaniedbanymi zaułkami do Centrum Kultury Synagoga, gdzie wizje rewitalizacji martwej Brdy oraz terenów nadrzecznych w Koronowie przedstawiają studenci V semestru architektury Politechniki Bydgoskiej.

A jakie nadzieje ze spotkania naukowców wiążą mieszkańcy Koronowa? -To historyczna chwila dla miasta - ocenia - Włodzimierz Domek.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska