www.pomorska.pl/brodnica
Więcej informacji z Brodnicy znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/brodnica

(fot. Marek Ewertowski)
Brodnickie Muzeum przygotowuje wystawę zapałczaną. Do "Bramy Chełmińskiej" przy Małym Rynku w Brodnicy zaproszono artystę, który wyczarowuje z jednej zapałki różne maleńkie rzeźby.
- Po wystawach wielkich artystów, malarzy, rzeźbiarzy, postanowiliśmy zaprezentować brodniczanom ludzi wykorzystujących w swojej twórczości inny materiał - mówi Marian Marciniak, dyrektor placówki. - Zaprosiliśmy Anatola Karonia, artystę wykorzystującego drewniane patyczki w swojej twórczości.
Zapałka, czyli specjalnie przygotowane patyczki drewniane służące do rozpalania ognia, towarzyszą ludzkości od 150 lat. Prozaiczny materiał stał się tworzywem niepowtarzalnych i zdumiewających kompozycji. Żmudna technika rozszczepiania włókien pojedynczej zapałki przynosi ciekawe i zdumiewające efekty. Wszystkie powstają przy pomocy zębów i paznokci. Artysta stworzył fantastyczną galerię zapałczanych miniatur.
- Przy okazji wystawy chcemy pokazać historie zapałki. Pomoże nam w tym fabryka zapałek "Czechowice". Na wystawie kunszt zapałkowych kompozycji pomogą nam wyeksponować fotografie Wiesławy i Janusza Kopiczyńskich - dodaje dyrektor. - Przy okazji prezentacji kunsztu artysty chcemy pokazać młodym pokoleniom, jak życie ludzi zrewolucjonizował mały patyczek nasączony materiałem łatwopalnym. Piękne zaproszenia przygotuje brodnicka firma "Multi".
Anatol Karoń zapałki jako tworzywo artystyczne, wykorzystuje od lat osiemdziesiątych. Tworzący w tak nietypowym materiale, jeszcze niedawno używanym powszechnie przez wszystkie gospodarstwa domowe, ma za sobą już wiele wystaw indywidualnych i zbiorowych.
Miniaturowe dzieła sztuki będzie można oglądać od 26 marca, kiedy to nastąpi otwarcie wystawy. Artysta sam opowie o swoich dokonaniach. Będzie można także zobaczyć film, prezentujący historię powstawania zapałki, przygotowany przez fabrykę zapałek "Czechowice" produkującą drewniane pałeczki od 1921 roku.
Niewątpliwą ciekawostką przygotowywanej wystawy będzie porcelanowe pudełko na zapałki z czasów okupacji hitlerowskiej, z wizerunkiem brodnickiego Dużego Rynku, noszącego w owym czasie nazwę, niestety - Adolf Hitler Platz.