https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Brodnica. Norka na spacerze w centrum miasta

Tekst i fot. Marek Ewertowski
Norka chwilkę odpoczywała zwinięta w kłębek, a później zniknęła w bramie kamienicy.
Norka chwilkę odpoczywała zwinięta w kłębek, a później zniknęła w bramie kamienicy.
W samo południe przechodzący ulicą Św. Jakuba ze zdziwieniem przyglądali się stworzeniu o pięknym brązowym futerku. Nam się wydaje, że to norka.

Zwierzątko dziwnym trafem zawędrowało na ruchliwa ulicę św. Jakuba tuż obok redakcji "Gazety Pomorskiej". Na chwile przysiadła w bramie jednej z kamienic. Zwinięta w kłębek, trochę odpoczęła i pomalutku, dostojnie przeszła do drugiej bramy. Zwierzę sprawiało wrażenie rannej lub bardzo wycieńczonej. Trochę kulało na tylną łapkę.

Na widok ludzi zwierzę wcisnęło się za stojący plastikowy pojemnik, a później lekkim truchtem uciekło w bramę i podwórze najbliższej kamienicy.

Nie wiadomo, czy do miasta w zimowe południe zawędrowało zwierzę dzikie, czy też uciekinier z hodowli.

Norki europejskie w Polsce już nie występują. Ich miejsce zajęła norka amerykańska. Zwykle w ciągu dnia przebywają one w norach ziemnych, a aktywnie polują w nocy. Są dość powszechnie hodowane w wielu krajach, także w Polsce, na fermach jako zwierzęta futerkowe.

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

J
Joanna
szkoda, że autor artykułu nie pofatygował się sprawdzić, jak wygląda norka. Dla wielu redaktorów po ostatnich akcjach każde łasicowate to norka - i to na pewno uciekinier z hodowli. Redaktorzy - trochę dokształćcie się, zanim ośmieszycie się na szerokim forum!!! Zwierzę na fotografii to wydra (łac. Lutra lutra)i zapewniam, że jest to dzikie zwierzę, bo w Polsce nie hoduje się wydr. Żal ściska widząc to biedne zwierzę w nienaturalnym dla niego środowisku. A jeszcze większy,że ludzie nie wiedzą nawet, jaki to gatunek....
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska