Jerzy Brzęczek przestał być selekcjonerem reprezentacji Polski. Najdelikatniej mówiąc dość nieoczekiwanie, bo o ile o zwolnieniu go mówiło się i pisało od dawna, o tyle prezes PZPN Zbigniew Boniek nie tylko podpisał z nim nowy kontrakt (do końca grudnia 2021 roku), ale przy każdej możliwej okazji powtarzał, że ma do niego pełne zaufanie. Jak widać zmienił zdanie i w marcowych eliminacjach mistrzostw świata, a później w finałach mistrzostw Europy, naszą kadrę poprowadzi już ktoś inny. Tym samym Brzęczek podzielił los swoich kolegów po fachu, selekcjonerów zwalnianych tuż przed wielką imprezą. Kilku ich było. Niektórych zwalniano dosłownie za pięć dwunasta...Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
fot. sylwia dabrowa / polska press
Jerzy Brzęczek przestał być selekcjonerem reprezentacji Polski. Najdelikatniej mówiąc dość nieoczekiwanie, bo o ile o zwolnieniu go mówiło się i pisało od dawna, o tyle prezes PZPN Zbigniew Boniek nie tylko podpisał z nim nowy kontrakt (do końca grudnia 2021 roku), ale przy każdej możliwej okazji powtarzał, że ma do niego pełne zaufanie. Jak widać zmienił zdanie i w marcowych eliminacjach mistrzostw świata, a później w finałach mistrzostw Europy, naszą kadrę poprowadzi już ktoś inny. Tym samym Brzęczek podzielił los swoich kolegów po fachu, selekcjonerów zwalnianych tuż przed wielką imprezą. Kilku ich było. Niektórych zwalniano dosłownie za pięć dwunasta...
Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE