https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Budowa nowej biblioteki wciąż budzi kontrowersje

Janusz Królewicz, współwłaściciel spółki Własny Dom
Janusz Królewicz, współwłaściciel spółki Własny Dom Andrzej Bartniak
Janusz Królewicz, współwłaściciel spółki Własny Dom ma poważne zastrzeżenia odnośnie przebiegu posiedzenia połączonych komisji polityki gospodarczej i finansowej oraz oświaty i Kultury w sprawie nowej lokalizacji biblioteki miejskiej. Przesłał w tej sprawie pismo przewodniczącemu komisji rewizyjnej.

Dotyczy : posiedzenia połączonych Komisji Polityki Gospodarczej i Finansowej oraz Oświaty
i Kultury w sprawie nowej lokalizacji biblioteki miejskiej.

W dniu 10 kwietnia odbyło się spotkanie dwóch komisji Rady Miasta w sprawie nowej lokalizacji biblioteki miejskiej. Pragnę nadmienić, że firma, której jestem współwłaścicielem, wystąpiła z oferta sprzedaży części budynku po byłej galerii handlowej jako alternatywę budowania nowego budynku.
Przygotowując się do spotkania przekonany byłem, że będę uczestniczył w dyskusji merytorycznej, której celem będzie wybranie najlepszej lokalizacji nowej biblioteki z punktu widzenia naszej społeczności lokalnej. Niestety przebieg spotkania w zaproponowanej formule miał raczej charakter wiecu poparcia dla jedynej słusznej koncepcji.
Oto kilka faktów ze spotkania :
1. Radni otrzymali zestawienie kosztów związanych z realizacja dwóch koncepcji nowej biblioteki a mianowicie budowa nowego budynku lub zakup parteru po byłej galerii handlowej. Zestawienie to mówiąc bardzo delikatnie w całości jest nieprawdziwe i nie ma nic wspólnego z rzetelną informacją finansową.

a) koncepcja budowy
- brak rzetelnej wyceny kosztów budowy - podany jedynie szacunek projektanta.
- brak kosztów opracowania projektów przyłączy : wod-kan, centralnego
ogrzewania, energii elektrycznej i telekomunikacyjnych.
- brak kosztów wybudowania powyższych przyłączy.
- operowanie wartościami netto kosztów budowy i porównywanie ich z
wartościami brutto oferty zakupu.
- bezpodstawne założenie niższej kwoty kosztów budowy uzyskanej w wyniku
przetargu.
- brak kosztów zagospodarowania terenu na zewnątrz budynku - kostka
polbrukowa, nowe miejsca parkingowe itp.

b) koncepcja zakupu
- nieprawdziwa kwota refinansowania z programu Biblioteka+.
W przypadku zakupu nieruchomości kwota zakupu traktowana jest jako wkład
własny w wysokości 20% tak więc refinansowanie kosztów adaptacji i
wyposażenia obiektu realizowane są do 95% ich wartości.
- doliczenie kosztów budowy drogi dojazdowej - droga dojazdowa istnieje, można
ulicę Kościuszki połączyć z biblioteką chodnikiem - koszt trzy krotnie mniejszy.
- podany koszt uzupełnienia ubytków w tynkach zewnętrznych budynku jak i
murowanego ogrodzenia jest mocno przewartościowany.

2. W trakcie spotkania tylko raz pozwolono mi zabrać głos. Mimo mojej chęci zwrócenia
Radnym uwagi na powyższe przekłamania prowadzący nie udzielił mi już głosu.
Osoba, która przedstawiała koncepcję budowy nowego budynku wypowiadała się bez
ograniczeń jak pamiętam sześciokrotnie.

Mogę jeszcze kontynuować moje wyliczenia ale myślę, że wystarczy.
Przedstawione przez Kierownika Wydziału Inwestycji zestawienie finansowe wykazuje różnicę w kosztach obu koncepcji na poziomie tylko 650 tys, złotych na korzyść zakupu budynku. Jak wykazałem powyżej różnica ta będzie kilkukrotnie większa.
W wyniku przebiegu spotkania postanowiliśmy wycofać się z oferty sprzedaży naszej nieruchomości, gdyż decyzje odnośnie omawianej inwestycji już dawno zapadła.

Nie rozumiem tylko dlaczego nikt z władz Gminy nie ma odwagi powiedzieć, że wybrano ofertę droższą bo np stać nas na to. Dlaczego na siłę próbuje się przekłamywać fakty aby wytłumaczyć swoje decyzje? Dlaczego organizuje się spotkania, które z założenia mają potwierdzić słuszność tylko jednej oferty?
Proszę nie traktować mojego głosu w kategoriach żalu po nieudanej transakcji firmy, której jestem współwłaścicielem. Informację moją proszę potraktować jak głos mieszkańca gminy, który zaniepokojony jest formą i treścią dyskusji społecznej proponowanej przez osoby odpowiedzialne za inwestycje w naszej gminie.
W związku z powyższym proszę Pana o kontrolę kosztów budowy nowej biblioteki w powiązaniu z przedstawionym przez kierownika Wydziału Inwestycji kosztorysem.

Z poważaniem Janusz Królewicz

Czytaj e-wydanie »
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 26

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Nie ch
A ci na to inni mieszkańcy ????????????

Nie chodzą na wybory, myślą, że nic się już nie zmieni.
A szkoda, że nie chodzą, można to przecież zmienić.

A tak chodzą na wybory pracownicy urzędu, powiatu i ich rodziny. Rodziny firm co wygrywają ciągle przetargi, np. na sprzątanie, miejską zieleń itd...
Ci chodzą do wyborów i wiadomo na kogo głosują.

Może czas wymienić ekipę?
G
Gość
A ci na to inni mieszkańcy ????????????
G
G.
Tu nie chodzi, żeby w Świeciu było ładnie i gospodarnie.

Tu chodzi o prywatny interes kilku osób, Świeckiej kliki, która miesza w Świeciu od kilku już dobrych lat.
G
Gość
Jest BUDYNEK PO TPsa, który za kilka lat się rozleci, bo nieogrzewany.
I będzie Pałac biblioteczny w tle a na pierwszym planie patrzac od strony parku i OKSiR wielka ruina po TPsa i ta ruina zdominuje krajobraz, bo jest wyższa i zasłoni Pałac.
A
Anna
Odnoszę wrażenie, że największą przeszkodą w spełnieniu oczekiwań mieszkańców Świecia jest Burmistrz, który po dwudziestu latach urzędniczenia uznał, że wszystkie rozumy pozjadał i czuje się niczym władca udzielny na swoich włościach mając nas w czterech literach.

Na to jest prosta rada REFERENDUM.

1. Tylko potrzeba jednego odważnego lub grupy, ktora to zorganizuje.
2. Odpowiedniej motywacji wśród mieszkańców, okaże się, czy naprawde chcą coś zmienić.

Sama bym się za to wzięła, bo mnie to już wszystko wkurza. Ale niestey mam pracę zależną od samorządu.
p
piotr2
Odnoszę wrażenie, że największą przeszkodą w spełnieniu oczekiwań mieszkańców Świecia jest Burmistrz, który po dwudziestu latach urzędniczenia uznał, że wszystkie rozumy pozjadał i czuje się niczym władca udzielny na swoich włościach mając nas w czterech literach.
c
czytelniczka wierna
Na szczęście jest to racja tylko jego. Nieźle wyszła by biblioteka na umieszczeniu księgozbioru w takim miejscu i jeszcze z lokatorami nad sobą. Taką sytuację już w bibliotece mamy, to dlaczego ją powielać za większe pieniądze?
Kierując się tym co tu niektórzy wypisują, zarzucając tym co dokonali wyboru brak oszczędności, to chyba są za tym aby zbiory przeznaczyć na opał, a biblioteczne pomieszczenia sprzedać za symboliczną złotówkę Królewiczowi. To by dopiero był zysk dla miasta! Zero kłopotów i wydatków związanych z Biblioteką, zero wydatków z budową pałacu, kupa kasy za pomieszczenia od Królewicza i przede wszystkim nie byłoby takiej głupiej dyskusji na tym forum.

sama jestem czytelniczką naszej biblioteki, i nikt tu nie mówi zeby zlikwidowac bibliotekę , wszyscy chca zeby istniała i nadal dobrze nam służyła. Tylko nie chcemy PAŁACU za gruba kasę , którego być może miasta nie będzie stać utrzymać. zawsze isnieje kompromis. Pozdrawiam
R
Rafał
I po co obok jednego OKSiR-u stawiać drugi OKSiR nazwany dla odmiany biblioteką, z dublującymi się funkcjami? W tym miejscu wystarczy wypożyczalnia książek, a do tego budynek po tepsie wydaje się idealny. Na resztę szkoda kasiory, którą lepiej wydać na nowy basen na Mariankach, zamiast ładować się w budowę nowego przy Mondi.

Nawet w TPsa były 2 sale do obsługi klienta, to nawet tam można zrobić sale na spotkania z poetami itp...
A książki to chyba można podzielić na pokoje. Nie muszą być w jednej sali?
p
piotr2
I po co obok jednego OKSiR-u stawiać drugi OKSiR nazwany dla odmiany biblioteką, z dublującymi się funkcjami? W tym miejscu wystarczy wypożyczalnia książek, a do tego budynek po tepsie wydaje się idealny. Na resztę szkoda kasiory, którą lepiej wydać na nowy basen na Mariankach, zamiast ładować się w budowę nowego przy Mondi.
G
Gość
Na szczęście jest to racja tylko jego. Nieźle wyszła by biblioteka na umieszczeniu księgozbioru w takim miejscu i jeszcze z lokatorami nad sobą. Taką sytuację już w bibliotece mamy, to dlaczego ją powielać za większe pieniądze?
Kierując się tym co tu niektórzy wypisują, zarzucając tym co dokonali wyboru brak oszczędności, to chyba są za tym aby zbiory przeznaczyć na opał, a biblioteczne pomieszczenia sprzedać za symboliczną złotówkę Królewiczowi. To by dopiero był zysk dla miasta! Zero kłopotów i wydatków związanych z Biblioteką, zero wydatków z budową pałacu, kupa kasy za pomieszczenia od Królewicza i przede wszystkim nie byłoby takiej głupiej dyskusji na tym forum.
Jest BUDYNEK PO TPsa, który za kilka lat się rozleci, bo nieogrzewany.
I będzie Pałac biblioteczny w tle a na pierwszym planie patrzac od strony parku i OKSiR wielka ruina po TPsa i ta ruina zdominuje krajobraz, bo jest wyższa i zasłoni Pałac
G
Gość
UWAGA pierwsze 5 wpisów OSÓB, dokonano z tylko 2 adresów IP.
Wiec to nie 5 a 2 osoby.

Czyżby policja wkroczyła do akcji!!!!
c
czytelnik
Na szczęście jest to racja tylko jego. Nieźle wyszła by biblioteka na umieszczeniu księgozbioru w takim miejscu i jeszcze z lokatorami nad sobą. Taką sytuację już w bibliotece mamy, to dlaczego ją powielać za większe pieniądze?
Kierując się tym co tu niektórzy wypisują, zarzucając tym co dokonali wyboru brak oszczędności, to chyba są za tym aby zbiory przeznaczyć na opał, a biblioteczne pomieszczenia sprzedać za symboliczną złotówkę Królewiczowi. To by dopiero był zysk dla miasta! Zero kłopotów i wydatków związanych z Biblioteką, zero wydatków z budową pałacu, kupa kasy za pomieszczenia od Królewicza i przede wszystkim nie byłoby takiej głupiej dyskusji na tym forum.
G
Gość
Niestety obawiam się, że to co się wyprawia w Urzędach, to Pan Królewicz niestety ma rację.

Biedne to nasze Świecie.
A
Adam Nowak
Wielkie Brawo dla Pana Królewicza.
Brawo za odwagę.
Powiedział Pan głośno i podpisał się nazwiskiem, pod tym co ludzie od wielu lat mówią po kątach. O prywacie i braku prawdziwej demokracji w Magistracie.

Jeszcze raz brawo Panie Królewicz Brawo.
M
Mieszkaniec
Mój poprzedni wpis krytyczny wobec pomysłu pana Królewicza został usunięty, choć nie byl obraźliwy, a jedynie prezentował odmienne zdanie, niż "Pomorska" jak widać i sam p.Królewicz. Zaznaczam, że jestem tylko mieszkańcem Świecia i politykowanie mnie nie interesuje. Przykro mi jedynie, że na Forum 'Pomorskiej" panuje chora cenzura i prezentowane są jedynie wpisy, które odpowiadają nurtowi myślenia redakcji. Bardziej przypomina to "Trybunę Ludu" niż normalną gazetę bliską społeczności lokalnej.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska