- EURO bardzo pomaga firmom budowlanym w ciężkich dla nich czasach - komentował wczoraj w obiektach Bydgoskiego Stadionu Miejskiego Olgierd Dziekoński, wiceminister infrastruktury.
Zaplecze do EURO 2012 to wspólna harówka firm z całego kraju, które zatrudniają łącznie prawie 9 tys. osób.
- We Wrocławiu były problemy, gdyż stadion powstaje na terenach popowodziowych, ale budowa ruszyła pełną parą i zakończy się w połowie 2011 roku - relacjonował Waldemar Spólnicki, krajowy koordynator inwestycji EUR0 2012 z ramienia Głównego Inspektora Pracy. - Stadion poznańskiego „Lecha” jest modernizowany.Wkrótce zostanie zamontowana konstrukcja dachu o wadze 50 tysięcy ton, będzie to nagrywała telewizja Dicovery! Budowa zakończy się w czerwcu 2010 roku.
Ściany gdańskiego stadionu „Baltic Arena” będą zaś przezroczyste, a gotowy ujrzymy na koniec 2010 roku. Wreszcie na Stadionie Narodowym w Warszawie pracuje aż 20 żurawi. Efekt zobaczymy w maju 2011 roku. Dodajmy, że z boku będzie wyglądał jak falująca flaga biało-czerwona.
(d-ka)
