https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Bydgoski Pałac Młodzieży przeżywa oblężenie. Kolejki ustawiały się już o 5 rano

(bog)
Tradycyjnie pierwszy dzień zapisów na zajęcia oznaczał prawdziwe oblężenie korytarzy Pałacu Młodzieży
Tradycyjnie pierwszy dzień zapisów na zajęcia oznaczał prawdziwe oblężenie korytarzy Pałacu Młodzieży Andrzej Muszyński
Mimo ponad 120 różnego rodzaju zajęć i miejsc dla ponad 4500 dzieci, rodzice znów przypuścili szturm na bydgoski Pałac. Rekord pobili w tym roku dziadkowie, którzy już o 5 rano chcieli zapisać swoje wnuki na zajęcia z nauki i doskonalenia pływania.

Rozpoczęły się zapisy na tradycyjne zajęcia pozalekcyjne organizowane przez bydgoski Pałac Młodzieży. I choć oficjalnie trwały od wczorajszego popołudnia, to już od rana przed poszczególnymi pokojami ustawiały się długie kolejki rodziców.

Przeczytaj także:Tablica upamiętniła 100-lecie powstania i... 20-lecie upadku bydgoskiej "Kobry"

Marta Podhorecka, mama 5-letniej Ulki, była w Pałacu już o 8. Miała nawet poduszkę, która ułatwiała jej długie godziny oczekiwania. - Przyszłam tak wcześnie, bo zależało mi, żeby córka dostała się na zajęcia rytmiki. Sama brałam w nich udział i bardzo miło je wspominam, Zwłaszcza pracę z nauczycielkami - tłumaczy.

Mimo spędzenia w ciasnych korytarzach Pałacu niemal całego dnia, o godz. 14 tryskała dobrym humorem. Ale nic dziwnego: na jej liście kolejkowej było już 13 nazwisk, ale jej znajdowało się na pierwszym miejscu.

Absolutny rekord pobili w tym roku dziadkowie, którzy już o 5 rano przyszli zapisać swoje wnuki na zajęcia nauki i doskonalenia pływania.

- Nie pamiętam, żeby ktokolwiek w ubiegłych latach był tak wcześnie - przyznaje Dominika Kosińska, rzeczniczka Pałacu Młodzieży. Dodaje jednak, że choć wczoraj Pałac przeżył prawdziwe oblężenie, to są jeszcze duże szanse na zapisanie swoich pociech na inne zajęcia. Łącznie przygotowano bowiem ponad 120 różnego rodzaju propozycji dla około 4500 tysiąca dzieci.

Wiadomości z Bydgoszczy

- Tradycyjnie największym zainteresowaniem cieszy się nauka angielskiego, gry na gitarze, rytmika, plastyka, zajęcia przygotowujące do matury, czy interdyscyplinarne dla najmłodszych dzieci. Oferta jest jednak tak bogata, że każdy jeszcze znajdzie coś dla siebie - zapewnia rzeczniczka Pałacu.

I trudno nie przyznać jej racji. Lista zajęć obejmuje cztery działy - sportowy, edukacyjny, sztuki oraz artystyczny - a jest ich tak dużo, że wypisane malutką czcionką zajmują cztery strony całkiem obszernej ulotki informacyjnej. Do tego znajdziemy wśród nich nie tylko tradycyjną ofertę, ale i bardziej dostosowaną do aktualnych potrzeb i zainteresowań najmłodszych, np. kajakarstwo prowadzone przez Wiesława Rakowskiego, trenera Beaty Mikołajczyk, brązowej medalistki ostatnich Igrzysk Olimpijskich w Londynie.

- Niewykluczone, że na jakieś zajęcia trener zaprosi panią Beatę - zachęca Dominika Kosińska.

Więcej we wtorkowym (4 września 2012 r.), papierowym wydaniu "Gazety Pomorskiej

Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

p
piowel
Śmiech z deb***nego socjalizmu! Skoro jest tak ogromne zapotrzebowanie bna te zajęcia to chyba są przydatne w życiu i do czegoś potrzebne. Dlaczego wiec nie ma takich zajęć w szkołach?? AAAA bo te są państwowe, czyli z programem zatwierdzxonym przez wybitnyh fahofcuf!
m
mort
takie oblezenie ze o godz 9.30 na korytarzu byly juz tylko trzy osoby, ludzie sami sobie robia krzywde gdyby kazdy przyszedl o normalnej godzinie to nie byloby takiego problemu z zapisami a tak staruszkowie co nie moga dospac robia sztuczny tlok, a tak a propos palac mlodziezy sam rozpowszechnia taka historyjke ze niby ogromna popularnosc zajec pozalekcyjnych, taki PR, czarny PR
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska