W niedzielę po godz. 23.00 policjantów wezwano na ulicę Nakielską w Bydgoszczy. - Kobieta, która stoi na przystanku z dziećmi, pije piwo - mówił anonimowy zgłaszający.
Przeczytaj również: Pięciolatek w piżamie chodził nocą po mieście i szukał mamy
Na miejscu okazało się, że bydgoszczanka czekała na autobus z dwojgiem dzieci w wieku 6 i 3 lata oraz siedmiomiesięczną córeczką, która leżała w wózku, a obok niej - butelka po piwie. W chwilę później znalazł się partner zatrzymanej - też pijany w sztok.
- To nie wszystko - mówi nadkomisarz Maciej Daszkiewicz z biura prasowego regionalnej komendy policji. - W domu bez opieki przebywało jeszcze jedno dziecko, dwuletnia dziewczynka.
Przeczytaj również: Dziecko wypadło z wózka. Matka miała ponad trzy promile
Mundurowi zawieźli maluchy do domu dziecka. Nieodpowiedzialnych rodziców zatrzymali i osadzili w areszcie. Kiedy wytrzeźwieją, usłyszą zarzuty narażenia dzieci na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia. Za to przestępstwo grozi do 5 lat więzienia.
O losie najmłodszych zadecyduje sąd rodzinny. W najlepszym wypadku opiekę nad rodziną sprawować będzie kurator. Sąd może także odebrać opiekunom prawa do dzieci.
Czytaj e-wydanie »