www.pomorska.pl/Bydgoszcz
Więcej informacji z Bydgoszczy i okolic na stronie www.pomorska.pl/Bydgoszcz
Wybrane stany Wisły w Fordonie
Wybrane stany Wisły w Fordonie
875 cm - 30.III.1924
736 cm - 27.VII.1934
836 cm - 10.III.1937
810 cm - 1.IV.1940
786 cm - 26.III.1947
834 cm - 17.III.1954
790 cm - 5.VII.1960
736 cm - 27.VII.1970
768 cm - 31.VII.1980 i 18.X.1980
705 cm - 25.III.2005
726 cm - 5.IV.2006
To jednak nie oznacza końca walki z wysoką wodą.
Cofnięta z ujścia Brda wylała. W centrum Bydgoszczy zalane są bulwary nad rzeką. - Ale do jutra nie planujemy zwiększenia zrzutów wody z Koronowa. Brda nie powinna się już podnosić - uspokaja Robert Dobrosielski, zastępca dyrektora wydziału zarządzania kryzysowego bydgoskiego ratusza.
Gorzej może być z Wisłą. Rzeka wezbrała w górę wałów.
- Na szczęście już opada. O godzinie 18 na wodomierzu w Fordonie było 785 cm - podał Dobrosielski. - Fala wysokiej wody na Wiśle jest jednak długa. I dlatego bardzo dokładnie badamy stan wałów. Chodzi o to, by nie dopuścić do przesiąkania wody.
Dlatego kolejny dzień z rzędu skazani z Zakładu Karnego Bydgoszcz-Fordon zostali dzisiaj wysłani do pracy przy umacnianiu wałów nad Wisłą. - Więźniowie pomagali też w zabezpieczaniu fordońskiej oczyszczalni ścieków - mówi kpt. Wojciech Wilk, rzecznik zakładu karnego. - Nie grozi nam ewakuacja więzienia - zapewnia.
Czarnowo

(fot. Fot. Jarosław Pruss)
Więcej obaw mają mieszkańcy Czarnowa w powiecie toruńskim. Tam wczoraj Wisła zalała kilkusetmetrowy pas i łęgi, dochodząc aż do nowego osiedla Nasza Dolina.
W Solcu Kujawskim sytuacja jest już dość stabilna. Najwyższy poziom Wisła osiągnęła w niedzielę - 8,2 metra. Nie jest to rekord, bo - jak poformował nas Zbigniew Wiśniewski, szef soleckich strażaków - Solec przeżył już falę powodziową przekraczającą 9 metrów.
Zalane zostały tereny nadwiślańskie w Solcu. Woda zbliżyła się do gospodarstw i domów m.in. na osiedlach: Bydgoskim i Toruńskim. Po dramatycznie brzmiących komunikatach wojewody służby ratunkowe zaproponowały ewakuację m.in. mieszkańcom Otorowa. Odmówili. Wczoraj woda zaczęła opadać i niebezpieczeństwo na razie minęło.
- Woda zalała nam pola, ale do budynków się nie wdarła. Może przetrwamy - mówi z nadzieją Dariusz Chojnacki, sołtys w Otorowie i Makowiskach.
Przyłubie

W Czarnowie mieszkańcy zbudowali kilkumetrowy wał
(fot. Fot. Jarosław Pruss)
Gorzej jest w Przyłubiu. W ruch poszły pompy. - U mnie zalało piwnice i garaż. Ale byłoby gorzej, gdyby poziom wody w Wiśle podniósł się jeszcze o pół metra - informuje Jan Ostrowski.
- Słyszymy, że woda opada, ale boimy się jeszcze cieszyć - mówi Beata Rogowska, kierownik usług opiekuńczych w Soleckim Ośrodku Pomocy Społecznej. Pracownicy ośrodka objęli opieką dwie osoby niepełnosprawne, które przewieziono w niedzielę z domów do hotelu OSiR-u. W sytuacji zagrożenia nie dałyby sobie rady.
Chętnym strażacy wciąż dowożą worki z piaskiem do ochrony ich domów, choć wszyscy tu mają nadzieję, że takie zabezpieczenie nie będzie potrzebne.
Schronisko apeluje o pomoc
Wał w Fordonie już przesiąka, strażacy i skazani zatykali dziury
(fot. Fot. Jarosław Pruss)
Schronisko dla zwierząt w Bydgoszczy apeluje o pomoc do osób, które mogą zapewnić tymczasowe schronienie psom i kotom ze schroniska. Trafiają tam bowiem zwierzęta z zalewanych terenów. A schronisko jest pełne. Każdy, kto zdecyduje się na tymczasową adopcję proszony jest o kontakt ze schroniskiem: (52) 372 21 30 (najlepiej telefonować w godz. 8-20).