www.pomorska.pl/bydgoszcz
Więcej informacji z Bydgoszczy na stronie www.pomorska.pl/bydgoszcz
Do Bydgoszczy ma przyjechać 3,5 tysiąca kibiców z Białegostoku i 4,5 tysiąca fanów piłki ze Szczecina. Na stadionie przy ulicy Gdańskiej zjawią się też kibice z innych stron kraju i oczywiście z Bydgoszczy. Ci ostatni, a przynajmniej fanatycy lokalnego "Zawiszy", nie darzą sympatią obu przyjezdnych zespołów. Co ważne, termin piłkarskiego święta zbiega się ze Smooth Festivalem na Wyspie Młyńskiej i motoryzacyjną fiestą "Truck & Bus Show Poland 2010".
- Zdajemy sobie sprawę z tego, że do Bydgoszczy przyjadą nie tylko fani sportu, ale i muzyki i motoryzacji, prawdopodobnie grubo ponad dziesięć tysięcy osób - mówi komisarz Maciej Daszkiewicz z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. - Przygotowaliśmy się. Nad bezpieczeństwem czuwać będzie ponad tysiąc funkcjonariuszy z naszego regionu, ale też z: Warszawy, Poznania, Szczecina, Gdańska i Olsztyna, a Komenda Główna Policji udostępniła nam na śmigłowiec - wylicza komisarz Daszkiewicz.
Z policjantami będą współpracować służby ratownicze, Służba Ochrony Kolei i municypalni.
- Naszym zadaniem jest pomoc w przewożeniu osób nietrzeźwych do punktu przy ulicy Fordońskiej 422 oraz zabezpieczenie parkingów dla przyjezdnych przy ulicach Zaświat i Rekreacyjnej - tłumaczy Arkadiusz Bereszyński, rzecznik straży miejskiej w Bydgoszczy.
Mundurowi przewidują, że większość kibiców będzie wracać do Białegostoku i Szczecina pociągami, ale część z nich może chcieć zostać w Bydgoszczy. Dlatego policjanci będą patrolować całe miasto, także po meczu.
- Niektórzy funkcjonariusze nie będą umundurowani - dodaje komisarz Maciej Daszkiewicz.
Udostępnij