Bydgoszcz. Wieża pod szkłem - atrakcją na Starym Rynku?

pomorska.pl/bydgoszcz

Więcej informacji z Bydgoszczy na stronie www.pomorska.pl/Bydgoszcz

Praca archeologów powoli zbliża się do końca. Na Starym Rynku mają prowadzić badania do 3 lipca. Potem przeniosą się do uniwersyteckich gabinetów, by sporządzić specjalistyczne opracowania swoich badań.

Kup Gazetę Pomorską przez SMS - kliknij

Co się udało znaleźć podczas prawie 2-miesięcznych wykopalisk? - Fragmenty murów ratusza z XVI wieku. O jego istnieniu wiedzieliśmy. Okazał się jednak nieco większy niż przypuszczaliśmy - wyjaśnia prof. Chudziak.

Archeolodzy natrafili na fragmenty kramów kupieckich, które stawiano wokół ratusza. - Udało nam się też odnaleźć dobrze zachowaną ratuszową wieżę - dodaje archeolog.
Badaczy jednak najbardziej zaskoczyły znaleziska znacznie poprzedzające moment lokacji miasta.

- Natrafiliśmy na ślady z XII wieku, a również - co było największą niespodzianką - na ślady osadnictwa z II-III wieku przed naszą erą, czyli z epoki żelaza - dodaje naukowiec.
Zdaniem prof. Chudziaka odnalezione relikty są na tyle dobrze zachowane, że należałoby je wyeksponować. - W czwartek stan murów oceni jeszcze komisja konserwatorska. Będę jednak przekonywał bydgoskie władze, by choć fragmenty zaprezentować mieszkańcom i turystom. Może powinien to być rodzaj skweru z zamarkowanymi elementami ratusza, może ciąg spacerowy albo fragmenty wieży przykryte szkłem i podświetlone - zastanawia się archeolog.

Lucyna Kojder-Szweda, zastępca prezydenta Bydgoszczy jeszcze przed rozpoczęciem badań archeologicznych mówiła, że niektóre odkrycia będą wyeksponowane: - Wyniki badań będą wytycznymi do rozwiązań projektowych - zapewniała.

Niedawno w rozmowie z nami mówiła też, że architekci przygotowujący nową koncepcję zagospodarowania płyty bydgoskiego rynku są w bieżącym kontakcie z archeologami. Pierwsze wstępne wyniki tej współpracy mielibyśmy poznać jeszcze w czerwcu.
Nie jesteśmy polską ani europejską potęgą jeśli chodzi o zabytki. Może więc warto wykorzystać odkrycia na Starym Rynku i uczynić je turystyczna atrakcją?