Prokuratura postawiła zarzut znęcania bydgoszczaninowi, który po pijanemu zrzucił swoją córeczkę na podłogę.
- Nie przyjęliśmy wersji o celowym rzuceniu dziecka o podłogę. Podejrzany deklaruje miłość do dziecka, potwierdza to jego konkubina - mówi Janusz Kaczmarek, zastępca szefa Prokuratury Rejonowej Bydgoszcz-Północ.
Do zdarzenia doszło w niedzielę w mieszkaniu na osiedlu Leśnym. Policjanci przyjęli początkowo, że mężczyzna rzucił dzieckiem. Wczoraj zastosowano wobec niego dozór.
Pewnie miał ze 2 promile we krwi i przez przypadek upuścił maleństwo, biedaczynaaaa, kochający tatulek. Takich przypadków było już sporo i dobrze że tym razem nie skończyło się tragicznie. A taką kobietę która broni swojego fagasa a nie dziecka trudno nazwać matką, pewnie to jakaś patologiczna rodzina
l
lechu14
ale towarzysze z gazetki pomorskiej juz zrobili z tego czlowieka bandyte, ciekawe czy bezkarnosc znowu ujdzie temu brukowcowi bo na miejscu tego czlowieka oskarzylbym was o znieslawienie i jeszcze pare innych rzeczy ktorych dobry adwokat niepogardzilby sie wziasc w swoje rece, tak sie nie robi towarzysze trzeba poczekac na fakty i wyrok, bo waszymi smierdzacymi oskarzeniami mozecie doprowadzic do tragedi, ale co to dla was znowu bedziecie mieli o czym bazgrac i TO jest najwazniejsze, a swoja droga ciekawe czy nie jest to przestepstwo kryminalne to co robicie z waszymi artykulami
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl