Więcej informacji z Torunia znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/torun
Apelacja Janusza B. wpłynęła już do sądu. Termin pierwszej rozprawy został wyznaczony na 7 stycznia 2010r. Były komendant uważa, że proces, który przegrał miał polityczno-personalne tło. Będzie domagał się uniewinnienia. - Nic złego nie zrobiłem, a już na pewno nie popełniłem przestępstwa.
Przypomnijmy, że były komendant policji został skazany na dwa lata więzienia w zawieszeniu na pięć lat i 5 tys. zł grzywny
Sąd uznał go winnym nadużywania władzy, wykorzystywania służbowego samochodu do prywatnych celów i wyłudzenia drobnych sum z policyjnego funduszu. Były komendant dodatkowo przez najbliższe 3 lata nie będzie mógł pełnić kierowniczych stanowisk. Musi też zwrócić Komendzie Wojewódzkiej 1428 zł oraz zapłacić 1,3 zł kosztów sądowych.