Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Były policjant z Brodnicy pójdzie do więzienia! Wykorzystywał zależności

wap
Były policjant z Brodnicy ma iść za kratki. Zdaniem sądu jednak nie za gwałt, tylko za przekroczenie uprawnień i wykorzystanie zależności.

Na karę 2 lat i 6 miesięcy bezwzględnego pozbawienia wolności skazany został były brodnicki policjant oskarżony o gwałt w tamtejszej komendzie. Ale nie uznano go winnym takiego czynu, tylko przekroczenia uprawnień i seksualnego wykorzystania zależności.

Do gwałtu miało dojść 18 listopada 2017 roku w toalecie komendy. Krzysztof G. pełnił wówczas funkcję tak zwanego profosa, czyli osoby, która odpowiada za zatrzymanych. Młoda kobieta do policyjnej izby zatrzymań w Brodnicy trafiła, ponieważ była świadkiem w procesie i nie stawiała się na wezwania na przesłuchanie na sali rozpraw. W związku z tym sąd wydał nakaz jej doprowadzenia i dlatego znalazła się w tak zwanym policyjnym „dołku”, aby później zostać przetransportowaną w policyjnej asyście do sądu.

Zaraz po zgłoszeniu gwałtu przez kobietę policjant został wydalony ze służby.

Czytaj więcej:Policjant z Brodnicy jednak nie zgwałcił w komendzie? Sąd zapowiedział możliwą zmianę kwalifikacji prawnej czynu

Rozpatrujący tę sprawę Sąd Rejonowy w Brodnicy już na pierwszej rozprawie dał sygnał, że może zmienić kwalifikację prawną czynu zarzucanego byłemu policjantowi na znacznie łagodniejszą. Czyli seksualnego wykorzystania zależności, w tym przypadku policjant i osoba zatrzymana.

I takie stanowisko podtrzymał go końca procesu, skazując Krzysztofa G. na 2 i pół roku pozbawienia wolności za przekroczenie uprawnień i właśnie wspomniane wcześniej wykorzystanie zależności. Zdaniem sądu nie był to gwałt i w tym zdarzeniu oskarżony nie stosował przemocy wobec kobiety.

Dodatkowo Krzysztof G. ma orzeczony 15-letni zakaz pracy jako funkcjonariusz publiczny i musi zapłacić kobiecie 10 tysięcy złotych jako częściowe zadośćuczynienie za doznane krzywdy. Wyrok nie jest prawomocny, a proces toczył się z wyłączeniem jawności.

- Będziemy wnioskować o dostarczenie nam pisemnego uzasadnienie wyroku. Zapoznamy się z nim ale wszystko wskazuje na to, że będziemy składali apelacje do tego wyroku – mówi Prokurator Rejonowy w Brodnicy, Alina Szram. - Między innymi dlatego, że nie został on skazany za gwałt i domagaliśmy się znacznie wyższej kary.

Stop Agresji Drogowej, odcinek 7. Włos się jeży na głowie!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziwne wpisy Jacka Protasiewicz. Wojewoda traci stanowisko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska