Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cała prawda o wiewiórkach

Maciej Czerniak
Infografika: Radosław Fonferek
Cztery dwu i pół metrowe wiewiórki opanują Bydgoszcz. Jeden z gryzoni już zadomowił się w parku Załuskiego na osiedlu Leśnym, kolejne zamieszkały przy dworcu głównym PKP i w Dolinie Pięciu Stawów. Czwarty zamieszka przy Pałacu Młodzieży, o ile dzieci dadzą jej żyć.

Bydgoszcz, podobnie jak przed rokiem przeżywa inwazję kwietnych wiewiórek. W tym roku jednak będzie to najazd na nieco mniejszą skalę. Zamiast pięciu - jak ubiegłego lata - na bydgoskich skwerach pojawią się w sumie tylko cztery wiewiórki. Są za to bardziej okazałe i kolorowe, niż te, które zawitały do naszego miasta w ubiegłym roku, przed oficjalnym otwarciem Mistrzostw Świata Juniorów w Lekkiej Atletyce na stadionie Zawiszy.

Będą mieli gryzonie na oku

Jak na prawdziwe wiewiórki przystało, tego lata będzie można je spotkać przeważnie w miejskich parkach. Pierwsza pojawiła się w parku im. płk Załuskiego na osiedlu Leśnym.

- Prezentuje się nieźle, jest bardziej kolorowa, niż te, które mogliśmy oglądać przed rokiem - mówi pani Halina Nowak, która mieszka przy ulicy 11 Listopada. - Szkoda tylko, że jest nieco schowana w parku. Można by ją bardziej wyeksponować.
Miejscy ogrodnicy zwracają uwagę na to, że inaczej, niż ubiegłego lata, gryzonie nie mają już pełnić funkcji maskotek miasta, tylko po prostu stanowić jego ciekawą ozdobę. - Wiewiórki miały zwyczajnie wrócić tam, gdzie ich miejsce, a więc do parków. To środowisko, z którym wiewiórki kojarzą się najbardziej - mówi Hanna Pawlikowska, kierownik referatu zieleni bydgoskiego ratusza.

Początkowo jeden z kwietnych gryzoni miał trafić również do parku przy ulicy ks. Schulza na Błoniu. - Stwierdziliśmy jednak, że w tej lokalizacji trudno byłoby mieć wiewiórkę na oku. To miejsce jest w końcu dość oddalone od centrum miasta - tłumaczy Pawlikowska.

Dzieci dadzą żyć?

Kolejny gryzoń trafił za to do Doliny Pięciu Stawów na Błoniu, inny zaś wita podróżnych odwiedzających Bydgoszcz przed dworcem głównym PKP. Z kolei pod znakiem zapytania stoi postawienie wiewiórki przed Pałacem Młodzieży, w sąsiedztwie parku Wincentego Witosa.

- Nasza wiewiórka byłaby świetnym urozmaiceniem krajobrazu w tej części miasta - mówi Pawlikowska. - Dlatego właśnie wciąż rozważamy tę lokalizację. Pod warunkiem jednak, że gryzoń wytrzymałby towarzystwo dzieci, które odwiedzają Pałac Młodzieży. Ogromna, kolorowa wiewiórka na pewno budziłaby ich zainteresowanie.

Po zimowym lenistwie...

Gryzoniom urosły brzuchy. Ich sylwetki już nie mają tych wysmukłych, sportowych kształtów, jak rok temu, gdy pojawiły się w Bydgoszczy z okazji Mistrzostw Świata Juniorów w Lekkiej Atletyce. Czy to dlatego, że całą jesień, zimę i przedwiośnie przespały w magazynach Zieleni Miejskiej? Pracownicy referatu zieleni z ratusza bronią jednak futrzaków i zapewniają, że ich tusza ma zupełnie inne podłoże.

- Przede wszystkim wiewiórki zostały obsadzone zupełnie nowymi roślinami - mówi Hanna Pawlikowska. - Na brzuchu pojawiły się turki i begonie.
Spodenki z trawy, które w ubiegłym roku systematycznie usychały i żółkły, teraz zastąpiły nowe - tym razem zrobione z materiału. Wiewiórki będą szczerzyły swoje zęby do jesieni.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska