Portal Wirtualna Polska ustalił, że Centralne Biuro Antykorupcyjne nadal kontroluje oświadczenia majątkowe Radosława Sikorskiego, który od niedawna pełni funkcję Ministra Spraw Zagranicznych.
- Informujemy, że kontrola oświadczeń majątkowych Radosława Sikorskiego nie została zakończona - w takich słowach Centralne Biuro Antykorupcyjne poinformowało portal Wirtualna Polska o swoich działaniach dotyczących ministra wywodzącego się z kujawsko-pomorskiego.
O sprawie pisaliśmy nie raz. Funkcjonariusze z Departamentu Postępowań Kontrolnych Centralnego Biura Antykorupcyjnego od 10 lutego 2023 roku proweadzą kontrolę pawidłowości i prawdziwości oświadczeń o stanie majątkowym, które Radosław Sikorski złożył w latach 2019 - 2022, w związku z wykonywaniem mandatu Posła Parlamentu Europejskiego. Zakończnie postępowania miało być w maju 2023 roku, ale przedłużono je o kolejne sześć miesięcy.
- „Nie kwestionuję prawa Centralnego Biura Antykorupcyjnego do kontroli i deklaruję współpracę” - w ten sposób na portalu X (dawniej Twitter) odniósł się do sytuacji w lutym tego roku Radosław Sikorski.
O sprawie, po której Centralne Biuro Antykorupcyjne rozpoczęło analizę oświadczeń majątkowych Radosława Sikorskiego poinformował holendelrski portal internetowy NRC. Z publikacji tego medium wynika, że ówczesny europarlamentarzysta Platformy Obywatelskiej otrzymywał rocznie 100 tysięcy dolarów z Emiratów Arabskich. „Jego zachowanie podczas głosowań w połączeniu z płatnościami budzi podejrzenia” - twierdzą rozmówcy gazety. Holenderski dziennik wylicza przypadki, w których polityk PO zajmował stanowisko przychylne Emiratom oraz ich najbliższemu sojusznikowi w regionie - Arabii Saudyjskiej.
Z kolei Radosław Sikorski ustosunkował się do sytuacji mówiąc że na jego głosowania w Parlamencie Europejskim w żaden sposób nie wpływa działalność zewnętrzna. - W przypadku głosowań odnośnie sprawozdań dotyczących ZEA i Arabii Saudyjskiej, głosowałem identycznie z zaleceniami mej grupy politycznej w PE, grupy EPP - przekazał w lutym tego roku.
Wyjaśnił, że został poproszony o współpracę w 2017 roku, czyli dwa lata przed tym, jak dostał się do Parlamentu Europejskiego.
Radosław Sikorski zaprzeczył również jakoby miał głosować na korzyść Arabii Saudyjskiej czy Zjednoczonych Emiratów Arabskich. - Jeśli chodzi o moje zachowanie podczas głosowania, w szczególności w sprawie sprawozdań dotyczących ZEA i Arabii Saudyjskiej, głosowałem dokładnie zgodnie z zaleceniami mojej grupy politycznej, grupy EPP w Parlamencie Europejskim - powiedział Radosław Sikorski.
Na koniec jeszcze zaznaczył, że skrupulatnie deklaruje całą swoją działalność i wszystkie spotkania.
