Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Centrostal Bydgoszcz już w Bielsku-Białej

Jacek Drozdowski z Bielska Białej
i jej koleżanki z Centrostalu od dziś są w Bielsku Białej
i jej koleżanki z Centrostalu od dziś są w Bielsku Białej archiwum
Wygrać jedno spotkanie. Z takim planem pojechały na pierwsze mecze play off siatkarki bydgoskiego zespołu.

Podopieczne Piotra Makowskiego po nocnej podróży, bez żadnych niespodzianek, zameldowały się dziś przed ósmą rano w hotelu "Olimp" przy hali sportowej. Po śniadaniu odpoczęły, po południu trenowały. Jak już wcześniej informowaliśmy na mecze nie pojechała Jana Sawoczkina. Druga rozgrywająca, która nie wystąpiła już na Pucharze Polski w Inowrocławiu, ma kontuzję kolana i nie wróci już w tym sezonie na parkiety.

Kryzys przezwyciężony

Pierwszy rywal bydgoszczanek, który w rundzie zasadniczej "zaliczył" kilka niespodziewanych porażek m.in. ze Stalą Mielec czy właśnie z Centrostalem (u siebie 0:3), po powrocie do składu kontuzjowanych Anny Werblińskiej i Natalii Bamber, ma już kryzys za sobą. Potwierdził to awans do ścisłego finału PP po wyeliminowaniu w ćwierćfinale i półfinale notowanych wyżej w tabeli MKS Dąbrowy Górniczej i Trefla Sopot.

Mówi o tym też Karolina Ciaszkiewicz, przyjmująca Aluprofu, przez kilka sezonów siatkarka bydgoskiego zespołu. - Tamtego okresu słabszej gry nie ma co już rozważać - powiedziała dziś "Pomorskiej". - Zresztą słowo kryzys to za dużo powiedziane. Ostatnie mecze, nie tylko te w Pucharze Polski, ale także z końcówki ligi, gdzie zdobyłyśmy ważne punkty pozwalające awansować w tabeli, napawają nas optymizmem. Teraz jednak skupiamy się już na play off. Bo w pucharze obowiązują inne zasady, pucharowe, a tu trzeba wygrać trzy mecze, by awansować do następnej rundy. Docierają, oczywiście do nas informacje i opinie, że jesteśmy faworytkami w konfrontacji z Centrostalem. Miło to słyszeć, jednak my koncentrujemy się nad podniesieniem swojego poziomu sportowego. Dlatego też nie zastanawiamy się specjalnie nad tym kto jest po drugiej stronie siatki i czy wolałybyśmy innego rywala. Centrostal to trudny i wymagający rywal, który potwierdził to grą w rundzie zasadniczej. Spodziewamy się więc trudnych spotkań, jednak chcemy wykorzystać atut własnej hali, wygrać obydwa mecze i zakończyć rywalizację w Bydgoszczy. Wiemy jednak, że łatwe to nie będzie.

Sobotni mecz rozpocznie się o godz. 18.00, niedzielny o 14.45.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska