Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chełmno. Na "saharze" będzie tylko piach

Monika Smól
- Od dziecka gram tu w piłkę nożną z kolegami - mówi mieszkaniec Chełmna Tomasz Ciemny
- Od dziecka gram tu w piłkę nożną z kolegami - mówi mieszkaniec Chełmna Tomasz Ciemny fot. (mona)
- Moim zdaniem, to sabotaż, skoro napisali do urzędu marszałkowskiego, że nie spełniamy warunków w konkursie, w którym planowaliśmy zdobyć środki unijne - ocenia działanie radnych Tadeusza Gzelli i Lesława Giżyńskiego burmistrz. - Nie odpowiem na to nic - mówi Gzella.

Podczas ostatniej sesji Rady Miasta Tadeusz Gzella pokazał pismo, które dostał od pracownika urzędu marszałkowskiego. Była to odpowiedź na pytania wysłane w sprawie konkursu dotyczącego budowy obiektów sportowych przy placówkach oświatowych. Przypomnijmy, miasto chciało przystąpić do niego, aby na boisku bocznym stadionu - tzw. saharze, stworzyć boisko piłkarskie.

- Burmistrz nie miał prawa wystąpić o dofinansowanie w konkursie na "Rozwój infrastruktury edukacyjnej" - mówił Gzella. - Barbara Jesionowska z urzędu marszałkowskiego poinformowała Forum Samorządowe, że konkurs dotyczył przebudowy, rozbudowy obiektów służących jednostkom edukacyjnym w celu wyrównania szans, podniesienia jakości zajęć. O środki na remont stadionu miejskiego nie można się było ubiegać.
"Pomorska" jest w posiadaniu pisma, które od radnych Gzelli i Giżyńskiego otrzymała Barbara Jesionowska. Radni pytali w nim czy można było ubiegać się o dofinansowanie na remont boiska treningowego stadionu miejskiego. Nadmieniali, że szkoła oddalona jest od boiska o blisko kilometr i pytając informowali, że nie jest obiektem szkolnym.
- Kto chciał remontować stadion? - pytał burmistrz. - Sahara a stadion to co innego. Od ośmiu lat pozyskujemy z dobrym skutkiem środki unijne, a dwóch radnych chce udowodnić urzędnikom, że zrobili błąd chcąc zabiegać o nie na coś, na co nie mogli.
Sahara zostałaby przekazana w zarządzanie SP4, by dostosować wniosek do wytycznych konkursu zanim by go złożono. Ale w czerwcu zarząd województwa unieważnił konkurs. - Planowane tam boisko służyć miało uczniom miejskich szkół, korzystałoby z niego 1.145 dzieci - mówi Mariusz Kędzierski. - Kiedy przedstawiłem pomysł radnym na sesji kilka miesięcy temu, zgodzili się bym wystąpił o środki w konkursie. Teraz dwóch przedstawia Urząd Miasta jako instytucję niekompetentną, która chciała wyłudzić środki unijne, a mnie jako wprowadzającego radnych w błąd, gdy prosiłem o poparcie "niemożliwych" do realizacji planów. Były realne, gdyby konkurs został utrzymany. Pikanterii sprawie dodaje fakt, że Gzella przez wiele lat był szefem OSIR-u, pod który podlegała sahara. Może źle by się czuł, gdyby ktoś na saharze zrobił coś, co mu się nie udało?
Zarówno burmistrz, jak i dyrektor SP4 przyznają, że oddalenie boiska od szkoły to nie problem. - Kiedy uczyłem w SP2 a klasa miała dwa wuefy, chodziliśmy na saharę, a było dalej niż z SP4, gdzie wystarczy zejść z "diabelnej" - mówi burmistrz. - Lepsze zajęcia na powietrzu niż kiszenie się w halach.

- Nasze dzieci często tam ćwiczą - mówi Anna Kordowska, dyrektor SP4. - Byłabym zadowolona, gdyby pomysł doszedł do skutku i mogłabym zarządzać obie- ktem, prowadzić grafik korzystania z boiska, mieć osobę do pilnowania, gdyby moje dzieci miały tam wuef. Bałabym się odpowiedzialności za niego, gdybym miała tylko figurować na papierze jako opiekun, a nie mieć nic do powiedzenia.
Dwójka radnych nie zdradza, jaki był cel wysłania pisma do Urzędu Marszałkowskiego.
- Powiedzieliśmy wszystko, co chcieliśmy na ten temat na sesji - mówi Tadeusz Gzella. - Ja w tej sprawie nie jestem stroną.
Kiedy informujemy, że posiadamy pismo podpisane jego nazwiskiem, odsyła nas do Lesława Giżyńskiego. Ten nie odbiera telefonu. I nie oddzwania.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska