Chemik Bydgoszcz - Skra Bełchatów w Plus Lidze. Gdzie oglądać? [ONLINE, TRANSMISJA TV, WYNIK LIVE]

>> tutaj wyniki na żywo <<

***
Bydgoski zespół czeka niezwykle trudny początek w Plus Lidze. W ciągu pięciu dni muszą rozegrać trzy mecze, w tym dwa na wyjazdach. W poniedziałek podejmują Skrę Bełchatów, w środę zagrają w Lubinie z Cuprum, a dwa dni później ich rywalem będzie ZAKSA Kędzierzyn-Koźle.

- Nie jesteśmy z tego powodu zadowoleni, ale co zrobić - wzdycha trener Jakub Bednaruk. - Prosiliśmy w lidze o zmiany terminów, ale nic nie dało się zrobić. Teraz przygotowujemy się do meczu ze Skrą. We wtorek wsiadamy do autokaru i jedziemy do Lubina. W środę gramy kolejny mecz, a dzień później pojedziemy do Kędzierzyna - Koźla i w piątek czeka nas ZAKSA - wylicza szkoleniowiec Chemika.

W bydgoskim zespole wiele wydarzyło się od poprzedniego sezonu. Początkowo wydawało się, że w Bydgoszczy nie będzie już zespołu w elicie, bo Piotr Sieńko, właściciel i prezes klubu rozważał jego sprzedaż i przeniesienie do innego miasta. Szczęśliwie do tego nie doszło. Władze Bydgoszczy zaangażowały się w odkupienie klubu i na razie trwa procedura. Spółka została wyceniona przez biegłego rewidenta, ma długi na kwotę około 1 miliona złotych. Teraz ruch po stronie radnych Bydgoszczy, ale trudno przypuszczać, by przed wyborami zdecydowali się na wykupienie klubu.

Piotr Sieńko przepisał udziały na swojego syna Piotra. Nowym prezesem klubu został Janusz Zacniewski.

Zespół do kolejnego sezonu przystąpi pod nową nazwą: Chemik. To ukłon dla kibiców oraz podkreślenie jubileuszu 70-lecia istnienia sekcji siatkarskiej w klubie z Glinek.

Nie zmienił się sztab szkoleniowy. Bednarukowi pomagać będzie Przemysław Michalczyk. Opiekę fizjoterapeutyczną zapewnia Tomasz Stasiak. Nowym statystykiem jest Kamil Kwieciński.

Więcej wiadomości sportowych, zdjęcia, wideo, relacje live na www.pomorska.pl/sport

Duże zmiany w zespole. Z poprzedniego składu zostali: atakujący Bartosz Filipiak, środkowi - Michał Szalacha i Patryk Akala, przyjmujący Paweł Gryc, rozgrywający Piotr Sieńko oraz libero - Adam Kowalski i Kacper Bobrowski.

Nowymi postaciami w zespole są: brazylijski rozgrywający Vinhedo, który został nowym kapitanem zespołu; przyjmujący Serb Nikola Kovacević i Bartłomiej Lipiński oraz wychowanek Chemika Jan Lesiuk; środkowy z Białorusi Maksim Morozow oraz kolejny wychowanek Chemika Mateusz Siwicki; atakujący Mateusz Witek.

Bydgoszczanie przez fachowców uznawani są za zespół, który będzie bronił się przed tym by nie zająć ostatniego miejsca i nie grać w barażu z najlepszym zespołem I ligi, który spełni wymagania Polskiej Ligi Siatkówki.

- Zrobimy wszystko, by udowodnić, że te prognozy są nietrafione - mówi Bednaruk. - Chcemy spokojnie osiągnąć utrzymanie. Liczę, że jesteśmy w stanie to zrobić. Mamy młody zespół, który w meczach przed sezonem pokazał waleczny charakter. Teraz musimy to przenieść na rywalizację w lidze. Terminarz nas nie rozpieszcza. Początek jest najtrudniejszy, bo przyjeżdża do nas mistrz Polski. Skra jeszcze nie zagrała meczu w swoim optymalnym składzie i to będzie dla nas pewnego rodzaju szansa. Postaramy się ją wykorzystać - dodaje

Początek poniedziałkowego spotkania Chemik - Skra w hali Łuczniczka o godz. 18. Spotkanie Pokazuje Polsat Sport Extra. W internecie będzie je można obejrzeć w Ipla.pl.

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU