CHEMIK - BANK POCZTOWY PAŁAC 3:0
SETY: 25:20, 25:23, 25:21
CHEMIK: Kowalewska 4, Rosell 19, Wasilewska 11, Franco 15, Grajber 9, Truszkina 8, Maj-Erwardt (libero) oraz Łukasik, Nowakowska (libero).
PAŁAC: Mazurek 1, Fedusio 12, Ziółkowska 3, Rapacz 8, Żurowska 7, Stencel 10, Jagła (libero) oraz Balmas 4, Reszelewska (libero).
W pierwszym secie bydgoszczanki długo prowadziły w miarę zaciętą walkę z dużo wyżej notowanymi rywalkami. Początkowo nawet prowadziły 9:6 a potem nie pozwalały im odskoczyć wyżej niż dwa punkty. Od stanu 18:20 straciły trzy "oczka" z rzędy i skończyły się marzenia o dobrym wyniku.
Najbardziej żal przegranej w drugiej partii. Pałacanki przegrywały już 20:23, ale po udanych kontrach zdobyły dwa kolejne punkty. Niestety, w kolejnej akcji pomyliła się w ataku Monika Fedusio. A przy stanie 23:24 przechodzącej piłki nie wykorzystała Anna Stencel.
W trzecim secie bydgoskie zawodniczki cały czas przegrywały. Najniżej 18:20, 20:22 i 21:23, ale doświadczone policzanki nie pozwoliły sobie wydrzeć wygranej.
Po tej porażce bydgoszczanki spadły na dziewiąte miejsce w tabeli.
W kolejnym meczu Bank Pocztowy Pałac zmierzy się w środę z BKS Bielsko-Biała.
