Jak dowiedzieliśmy się od prezesa Miejskich Wodociągów Tomasza Klemanna, faktycznie awaria była dość poważna, na szczęście udało się ją w miarę szybko opanować. - Ciśnienie jest już w porządku - powiedział nam koło 20.00 prezes Klemann. - Woda powinna już się pojawić w domach.
Trochę to jednak trwało. Na os. 700-lecia - dopiero koło 21.00 można było zrobić sobie herbatę czy wskoczyć pod prysznic. A na Lichnowskiej mieszkańcy czekali jeszcze dłużej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?