Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chojnice mają być miastem bez petard! Decyzja należy do radnych

Anna Klaman
Anna Klaman
Archiwum
W przyszły poniedziałek taką uchwałę podejmą radni. Taki zakaz oznacza, że nie będzie można używać petard i fajerwerków także 31 grudnia czy w Nowy Rok. Dostosować się będą musieli także kibice.

Będzie tak, że radni zdecydują o uchyleniu uchwały z 1994 r. Nowej natomiast nie podejmą. Tym samym chojniczan będzie obowiązywać art. 51 par. 1 kodeksu wykroczeń. - W jednoznaczny sposób zabrania komukolwiek, aby hałasem, krzykiem, alarmem lub w inny sposób zakłócał spokój publiczny. Nie ulega najmniejszej wątpliwości, że odpalanie petard, rac itd. zdecydowanie dyspozycje tego przepisu realizuje - mówi Robert Wajlonis, dyrektor generalny Urzędu Miejskiego w Chojnicach.
Inaczej mówiąc, w mieście będzie obowiązywał odtąd całoroczny zakaz na fajerwerki, bo wcześniej to właśnie lokalna uchwała sprzed czternastu lat pozwalała na ich stosowanie w wybrane dni np. 31 grudnia.

- Sądy administracyjne coraz częściej stwierdzają, że gminy nie mają kompetencji, by takie przepisy uchwalać - wyjaśnia Wajlonis. - One zostały rozstrzygnięte w aktach rangi ustawowej, bo to państwo uregulowało te kwestie. Podstawowym przepisem jest art. 51 par. 1 kodeksu wykroczeń.
Kto odpali petardę itp. - popełni wykroczenie, a za to ściga już policja. W ratuszu mówią teraz - każdy obywatel, każdy, kto widzi, że jest łamane prawo, powinien poinformować o tym odpowiednie organy. Straż Miejska na pewno będzie informować policję.

Czy to nie będzie przypadkiem martwe prawo? - Zakładam, że każdy obywatel chce przestrzegać przepisów i norm społecznych, bo każdy ma w sobie zaklęte dobro - uważa Wajlonis. - Czasami mu nie wychodzi, ale to z ułomności ludzkiej natury wynika.
Kontrole - policja, a edukacja? Tak - ma być. - Są nauczyciele i straż miejska - dodaje Wajlonis. - Trzeba uczyć dzieci poszanowania innych - innych ludzi, innych form życia. Hałas jest czymś takim, co może powodować zakłócenia w życiu innych osób. Uczmy się wzajemnie szacunku dla innych. Negujmy złe zachowania.

Pytamy - co przeważyło, że akurat teraz ma dojść do takiej refleksji? Odpowiedź dyrektora brzmi: Naszedł taki moment. Obserwujemy, co się dzieje, także - na polu prawnym. Wsłuchujemy się w głos społeczeństwa. Ludzie przychodzą i mówią - nam przeszkadza hałas. Jest uchwała, która na to pozwala. Są też obrońcy zwierząt i osoby dbające o środowisko. Wsłuchujemy się w głos społeczeństwa.

Flesz - wypadki drogowe. Jak udzielić pierwszej pomocy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska