https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Chojnice. O prezentach dla radnych powiatowych

(KL)
fot. sxc
Czterech radnych, którzy nie uczestniczyli w akademii z okazji 10-lecia powiatu, dostało spóźnione prezenty. Nie obyło się jednak bez małego zgrzytu. Zapomniano o jednym radnym.

Na początku sesji przewodniczący Rady Powiatu Stefan Kwiatkowski zauważył, że nie wszyscy radni mogli uczestniczyć w uroczystej sesji. - Mamy dla nich spóźnione prezenty - powiedział. - Zapraszamy radnych i starostę.

Kwiatkowski wymienił jednak tylko trzy nazwiska: Macieja Nawrota, Jerzego Meggera i Jana Gadzały. Wymienieni podeszli do stoły prezydialnego i odebrali prezenty.

Nieoczekiwanie o głos poprosił radny Przemysław Biesek. - Chciałbym zauważyć, że w sesji nie uczestniczył również radny Marek Reder - powiedział. - On również nie dostał prezentu.

Na sali zapadła wymowna cisza, a przewodniczący Kwiatkowski po chwili namysłu ogłosił dwuminutową przerwę. Okazało się, że w starostwie znalazła się jeszcze jedna torebka z prezentem.

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
W dniu 21.02.2009 o 23:05, Gość napisał:

Nie chciało im się lub nie mogli być na 10leciu więc po co taka obłuda ze strony Bieska??:?


Widzę że rytelska OBŁUDA tu też się wdostała/// Graczykowie, czyli Buła i spóła?
K
KIKS
Tym "prezentem" był medal,więc nie wywołujmy sensacji,no paru z trzech kadencji dostało pióra? Czy to są tak sensacyjne prezenty??:?
G
Gość
Nie chciało im się lub nie mogli być na 10leciu więc po co taka obłuda ze strony Bieska??:?
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska