Trwa awaria w chojnickim Miejskim Zakładzie Energetyki Cieplnej. Jak dowiedziała się "Pomorska", nieprędko uda się ją zażegnać. Bez ogrzewania jest 18 tysięcy mieszkańców.
Od kilku godzin trwa awaria w Miejskim Zakładzie Energetyki Cieplnej w Chojnicach. Początkowo letnie kaloryfery zrobiły się całkiem zimne. Nie ma też gorącej wody. W wigilijny wieczór ok. 18 tysięcy mieszkańców - bo tyle odbiorców ciepła ma chojnicki MZEC - zostało bez ogrzewania i ciepłej wody.
Cały czas trwa usuwanie problemu, więc trudno o informację, co jest przyczyną usterki. Jak jednak udało się dowiedzieć "Pomorskiej", urządzenia nieprędko będą sprawne. - Usuwanie awarii trochę potrwa - mówią lakonicznie w MZEC.
Pozostaje zaopatrzyć się w grube skarpety i koce, bo w ciągu najbliższych godzin kaloryfery na pewno nie zaczną grzać.
