https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Chojnice. Spółdzielcy nie chcą starej ekipy

Anna Klaman
Jacek Kowalik, przegrany kandydat na prezesa, zgłaszał wiele uwag. Nie było go jednak, gdy odrzucono jego odwołanie w sprawie wyboru prezesa.
Jacek Kowalik, przegrany kandydat na prezesa, zgłaszał wiele uwag. Nie było go jednak, gdy odrzucono jego odwołanie w sprawie wyboru prezesa.
Na poniedziałkowym walnym chojniccy spółdzielcy opowiedzieli się za nowymi władzami Spółdzielni. I ponownie powiedzieli "nie" staremu zarządowi. Czerwoną kartkę dali też Jackowi Kowalikowi.
Chojnice. Spółdzielcy nie chcą starej ekipy

Spółdzielcy poparli nowy zarząd z Damianem Pilackim na czele. I to mimo tego, że dowiedzieli się od Jacka Kowalika, przegranego kandydata na prezesa, że w czwartek w KRS zarejestrowano stare władze z prezesem Wiesławem Odyą.

- Krajowy Rejestr Sądowy jest tylko od rejestracji, a nie od oceniania kto jest członkiem rady nadzorczej, a kto jest członkiem zarządu - powiedział na to radca prawny Wiesław Guenzel. - Moim zdaniem prezesem jest pan Damian Pilacki, wiceprezes pani Zachwieja, a członkiem zarządu pan Lewiński.

Skąd taka decyzja o zmianach w KRS? Wystąpił o to były wiceprezes Krzysztof Sząszor, informując KRS, że Spółdzielnia ma kuratora. Spółdzielnia kuratora rzeczywiście miała, tyle że został odwieszony prezes sąd na wniosek samego kuratora. - Złożyliśmy już apelację od tej rejestracji - poinformował wczoraj "Pomorską" Henryk Mollin, przewodniczący rady nadzorczej. - Myślę, że w połowie lipca stan faktyczny w KRS zostanie uporządkowany. Uważam, że nasi poprzednicy tak się zachowując, tracą resztki godności.

Najważniejsze, co stało się na pierwszym walnym, to nie udzielenie absolutorium zarządowi za 2007 i 2008 r. Warto dodać, że Sąd Okręgowy w Słupsku uchylił uchwałę absolutoryjną za 2007 r. z 11 grudnia 2008 r. Głosowanie spółdzielców było więc w zasadzie formalnością. Nie udzielono też absolutorium za 2008 r. Jak wyjaśnił prezes Damian Pilacki poprzednie władze nie podpisały sprawozdania finansowego w terminie. - 17 czerwca wezwaliśmy ich podpisania, 19 w końcu podpisali - poinformował. - Cały czas jest to jednak dokument roboczy, bo jest przecież oczywistym, że biegły rewident nie był w stanie zbadać go w jeden weekend.

Spółdzielcy byli też jednomyślni co do tego, że prezes został wybrany przez radę nadzorczą zgodnie z prawem. Odrzucili bowiem odwołanie Jacka Kowalika w sprawie podjętej uchwały.

Jacek Kowalik, przegrany kandydat na prezesa, zgłaszał wiele uwag. Nie było go jednak, gdy odrzucono jego odwołanie w sprawie wyboru prezesa.
Jacek Kowalik, przegrany kandydat na prezesa, zgłaszał wiele uwag. Nie było go jednak, gdy odrzucono jego odwołanie w sprawie wyboru prezesa.

Jacek Kowalik, przegrany kandydat na prezesa, zgłaszał wiele uwag. Nie było go jednak, gdy odrzucono jego odwołanie w sprawie wyboru prezesa.

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
W dniu 24.06.2009 o 11:24, BNC napisał:

Kowalik ? Może już Pan odpuści . Władza, pieniądze czy kolesiostwo? O tym kto jest Prezesem decydują spółdzielcy poprzez Radę Nadzorczą. Co chce Pan osiągnąć strasząc sądem ? Niech się Pan nie ośmiesza ! B.G>


TO JEST PANI/A ZDANIE! KAŻDY MA PRAWO MIEĆ SWOJE I UWAŻAM, ŻE SIĘ NIE OŚMIESZA.
B
BNC
Kowalik ? Może już Pan odpuści . Władza, pieniądze czy kolesiostwo? O tym kto jest Prezesem decydują spółdzielcy poprzez Radę Nadzorczą.
Co chce Pan osiągnąć strasząc sądem ? Niech się Pan nie ośmiesza ! B.G>
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska