Burmistrz Arseniusz Finster mówi, że roboty są na ukończeniu. Jak się wyraził - „na ostatni guzik zapinamy”. 13 listopada, a więc we wtorek ma być zgłoszenie wykonawcy do odbioru. - Ale dajemy jeszcze takie dwa dni marginesu, to mówię tak od razu, byście Państwo nie szukali dziury w całym. I faktycznie więc 15 listopada będziemy przejmować obiekt.
Czy to oznacza, że ChCK będzie wtedy już dla chojniczan?
Nie, procedury są takie, że wtedy będą jeszcze kolejne odbiory odpowiednich służb państwowych, jak na przykład Powiatowa Państwowa Straż Pożarna czy Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna praz Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego.
- Generalnie stawiamy sobie za cel, żeby uruchomić ChCK 10 grudnia, a może się uda na Mikołaja, 6 grudnia - mówił burmistrz.
A co ze szczątkami, które podczas prac budowlanych znaleziono na Wzgórzu Ewangelickim, na którym posadowiony jest ChCK. - Zostały pochowane na cmentarzu komunalnym i pracujemy nad tym, by upamiętnić je w sposób wyjątkowy - mówi Finster. - Ma być obelisk z tablicą informacyjną. Stanie się to na wiosnę.
Zapytaliśmy o rozliczenia z poprzednim wykonawcą, firmą RCI, z którą w ratuszu pożegnano przed zakończeniem prac. - Czy rozmowy zostały sfinalizowane?
- Dawno nie rozmawiałem z prezesem RCI - odpowiedział burmistrz. - W sądzie leży nasz pozew o zapłatę.
Sprawa trafiła na wokandę do sądu gospodarczego w Słupsku. Wkrótce w „Pomorskiej” wrócimy do tego wątku.
Przypomnijmy, chodzi o wzajemne rozliczenia finansowe w momencie zerwania umowy. Była obawa, że to RCI złoży pozew. Tymczasem, jak się okazało, rozmowy nie wystarczyły i to miasto złożyło pozew.
Piraci drogowi w regionie. Niemal doprowadzili do tragedii! [wideo - program Stop Agresji Drogowej 4]