Ciechocinek > Protest fizjoterapeutów będzie trwał dalej

W poniedziałek w Ciechocinku odbył się dwugodzinny strajk ostrzegawczy fizjoterapeutów zrzeszonych w organizacji zakładowej Ogólnopolskiego Związku Zawodowego "Fizjoterapia" przy Przedsiębiorstwie Uzdrowisko Ciechocinek. Powodem była obiecana ponad rok temu podwyżka wynagrodzeń dla tej grupy zawodowej. - Dla przykładu, fizjoterapeuta z osiemnastoletnim stażem pracy dostaje około tysiąc czterysta złotych z dodatkami na rękę, to ile zarabiają młodzi? - mówiła jeszcze przed strajkiem Renata Gottwald, przewodnicząca zakładowej "Fizjoterapii".
Strajk nie przyniósł porozumienia płacowego, więc zarząd związku stał na stanowisku napisania protokołu rozbieżności. W czasie mediacji padła jednak propozycja częściowego porozumienia i kontynuowania mediacji po wyjaśnieniu sytuacji finansowej spółki (przyszłoroczny kontrakt z NFZ-em) i uzyskaniu konkretnej informacji o wzroście wynagrodzeń w 2010 roku. - Propozycja została odrzucona przez zarząd spółki - tłumaczy Renata Gottwald.
Obie strony przedstawiły swoje stanowiska na piśmie. Zakończony został okres mediacji. Natomiast spór zbiorowy fizjoterapeutów z zarządem PUC trwa dalej, choć w niektórych sanatoriach, ktoś już pozrywał plakaty zawieszone przez protestujących fizjoterapeutów.