https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ciechocinek. Trudne pytania radnego z uzdrowiska w sprawie podatku VAT za dwie działki sprzedane przez miasto

Mariusz Strzelecki
Burmistrz Ciechocinka Leszek Dzierżewicz nie pierwszy raz musiał odpowiadać na trudne pytania radnego Krzysztofa Czajki. Na zdjęciu podczas jednej z przedwakacyjnych sesji RM.
Burmistrz Ciechocinka Leszek Dzierżewicz nie pierwszy raz musiał odpowiadać na trudne pytania radnego Krzysztofa Czajki. Na zdjęciu podczas jednej z przedwakacyjnych sesji RM.
- Czy naraził pan gminę na stratę w wysokości co najmniej trzystu tysięcy złotych? - pytał szóstego września na sesji Rady Miejskiej w Ciechocinku radny Krzysztof Czajka. - Chciałbym pana zapytać, skąd takie pytanie? Nic nie wiem, żebym w jakiejkolwiek formie naraził gminę na utratę takiej sumy - odpowiedział radnemu burmistrz Leszek Dzierżewicz.

Podczas poniedziałkowej sesji Rady Miejskiej w Ciechocinku sporów i polemik nie brakowało. Były również trudne pytania. Część z nich zadał burmistrzowi Leszkowi Dzierżewiczowi, radny Krzysztof Czajka: - Czy naraził pan gminę Ciechocinek na stratę w wysokości co najmniej trzystu tysięcy złotych, opodatkowując sprzedaż dwóch nieruchomości, składu opałowego i rozlewni gazu przy ulicy Kopernika, które podlegają ustawowemu zwolnieniu z podatku VAT? I czy wprowadził pan obie faktury do obrotu prawnego?
- Chciałbym pana zapytać, skąd takie pytanie? - odpowiedział na interpelację radnego szef ciechocińskiego magistratu. - Nic nie wiem, na temat tego, żebym w jakiejkolwiek formie naraził gminę na stratę trzystu tysięcy złotych.
Według radnego Czajki gmina sprzedała w tym roku obie działki dwóm przedsiębiorcom z Ciechocinka, naliczając podatek VAT. Tymczasem nieruchomości zabudowane są budynkami pochodzącymi sprzed 1989 roku. Tym samym ustawowo są zwolnione z opodatkowania.
- Faktem jest, że w ogłoszeniu przetargowym został naliczony podatek VAT - mówił radny.
- Oczywiście! I naliczony, pobrany i odprowadzony do urzędu skarbowego - zapewnił burmistrz.
- I pan wie, że w tych przypadkach nie powinno naliczać się podatku VAT? - nie ustępował radny Czajka.
- Wiem nieoficjalnie. Oficjalnie jeszcze nie wiem. Dlatego jestem zdumiony tym, że pan posiada taką wiedzę - dziwił się burmistrz Dzierżewicz.
- Jeden z kontrahentów jest zaniepokojony, bo prawdopodobnie nie otrzyma zwrotu należnego mu podatku - wyjaśnił Krzysztof Czajka.
- Prawdopodobnie wie, czy wie na pewno - pytał burmistrz.
- Jest już pewny, że nie dostanie - sprecyzował radny.
- Nie ma takiej opcji, proszę pana - stwierdził burmistrz. - Natomiast intryguje mnie, skąd pan to wie? Bo ja takiej wiedzy nie mam. I to, że ktoś, coś powiedział, czy napisał, to według mnie zbyt mało, żeby traktować sprawę w kategoriach narażenia gminy na stratę finansową.
- Panie burmistrzu, czy w związku z tym była jakaś kontrola w naszym magistracie - dopytywał Paweł Kanaś, kolega radnego Czajki z klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości.
- W magistracie nie było żadnej kontroli - zapewnił Leszek Dzierżewicz. Burmistrz tłumaczył, że inspektorzy ze skarbówki pobrali z magistratu dokumenty dotyczące jednego z tych dwóch przetargów. Magistrat otrzymał protokół, w którym zawarte było stwierdzenie, że według sprawdzających inspektorów, podatku od gruntów zabudowanych nie pobiera się. - Ale nie mamy żadnej decyzji skarbówki, że mamy ponieść jakieś konsekwencje finansowe - zapewnił i wyjaśnił, że kontrola była prowadzona u przedsiębiorcy, który kupił jedną z dwóch działek. Przedsiębiorca ów odprowadził podatek VAT za nieruchomość do magistratu, a ten przekazał go do Urzędu Skarbowego. Później nabywca wystąpił do US o zwrot podatku, gdzie został poinformowany, że taki zwrot mu się nie należy. - Natomiast nie mamy żadnej decyzji, że bezprawnie naliczyliśmy podatek za nieruchomości. W chwili, gdy dotarł do nas wspomniany protokół, dokonaliśmy korekty podatku VAT - kontynuował burmistrz Dzierżewicz. - Przed 25 września taka korekta trafi do urzędu skarbowego.
Według radnego Krzysztofa Czajki na korektę faktur jest już jednak za późno. Jak zapewnił radnych, można to było zrobić przed wprowadzeniem ich do obiegu prawnego. Wnioskodawca, czyli urząd, miał w swoim posiadaniu zarówno oryginały faktur, jak i ich kopie, a kontrahenci nie uwzględnili ich w ewidencjach swoich firm.
- Z tego co wiem, jeden z kontrahentów uwzględnił swoją fakturę w ewidencji firmy, a obie faktury zostały wprowadzone do obrotu prawnego. W tym momencie stoi pod znakiem zapytania zwrot podatku VAT. Jeśli podatek nie zostanie gminie zwrócony, powstaje zobowiązanie w stosunku do przedsiębiorcy, który kupił działkę. Stąd moje pytanie o narażenie gminy na stratę - wyjaśniał radny Czajka.
- Mogę tylko domyślać się, kto panu podyktował ten tekst, który pan odczytał - skomentował informację radnego o możliwości anulowania niesłusznie wystawionej faktury, burmistrz Leszek Dzierżewicz. - Natomiast nie byłbym tak pewny, że w swojej wypowiedzi ma pan rację.
Radny Krzysztof Czajka zapowiedział, że zwróci się do rady, by ta wystąpiła z wnioskiem do komisji rewizyjnej o analizę dokumentów znajdujących się w ciechocińskim magistracie, a dotyczących obu przetargów.
Do sprawy wrócimy.

Komentarze 16

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
MAX
Myślę ,że co niektórym urzędnikom popędzili kota tacy politycy jak Kaczyńscy,Żiobro i inni z PISu.Łapóweczki,prezenciki,koneksje były ścigane,prawdę mówiąc konkurencyjnych układów ale coś się działo w tym temacie,a teraz znowu nuda biorą kręcą blokują odwołują się do demokracji a czas biegnie.Temat zastępczy KRZYŻ,ambicje osobiste a POLSKA dalej ginie w powodzi,ubóstwie, braku podstawowych dóbr dla najbiedniejszych schorowanych naprawdę.Uważam ,że nie można potępiać w czambuł polityków PIS
b
belebu
Skotnicki był w komitecie poparcia Jarosława Kaczyńskiego w wyborach prezydenckich. To mi wystarczy, aby na niego nie głosować.
o
obywatel x
skoro o wyksztalceniu mowa. Dr Skotnicki, mgr inz dzierzewicz a czajka? licencjat z pedagogiki czy psychologii? z czym do ludzi krzysiu

A co ma wspólnego z wykształceniem? Mowa tu działacza społecznego, który pomaga ludziom. A nie zajmować się tych popierdółek! Uważacie, że p. Dzierżewicz wykształceniem rolnictwa jako gospodarz kompletna porażka i nie pomaga ludziom lecz kolesiów do robienia kasiorów
p
prezes
skoro o wyksztalceniu mowa. Dr Skotnicki, mgr inz dzierzewicz a czajka? licencjat z pedagogiki czy psychologii? z czym do ludzi krzysiu
M
Marysia
Sidor się zna na wszystkim
b
butlin suffered
pisze sie póki. Używzajmy jeżyka polskiego. Może i jest młody ale sam do końca nic nie jest w stanie załatwić. A szefem wszystkich przetargów jest w Puc-u zupełnie kto inny bo wcale nie osoba z ciechocinka więc szanowny panie przestan pan mydlić oczu na forum. Chyba to jedyny sposób żeby Czajce zjednać kandydatów - omamić ludzi niewiedzących, wzbudzić jak największą sensację i rozgłos. Gadacie na Dzierżewicza a wasz kandydat wcale nie jest lepszy, wrecz przeciwnie
X
XYZ
Faktem jest, ze w naszej firmie jest wiceprzewodniczacym komisji przetargowej więc w sprzedazach nieruchomości jest oblatny. Jak go obserwuje w pracy to bardzo uczynny człowiek i napewno nie cham. Co do kandydowania, moim zdaniem niech próbuje puki jest młody.
R
Roman
marny nie marny ale radnym jest już 8 lat, kierownikiem administracyjnym w najważniejszej spółce w miescie - nigdy nie pisali o nim złodziej tak jak to piszą o co niektórych autorytetach w mieście. Stare odchodzi nowe przychodzi!
Panie Czajka nie daj się pan im!
M
Marunio
Ten trzeci kandydat nie wystartuje na burmistrza. Nawet ze srisu. Chyba, że prezes Ważnej Instytucji we Włocławku oceni że zatajenie pewnych faktów w ankiecie personalnej złożonej pod rygorem prawnym nie jest przestępstwem. Ale może się mylę.
A
Aldona
widać wyraźnie, że Dzierżewicz nie traktuje Czajkę poważnie jako kontrkandydata w wyborach i to jest prawda. Głosy zapewne rozłożą się, gdyż wystartuje jeszcze trzeci kandydat, który zabierze Czajce i Dzierżewiczowi głosy.
G
Gość
Czajka kompletnie na niczym sie nie zna. Muszę w tym wypadku przyznać racje Dzierzewiczowi, który wręcz wysmiał Czajkę za jego ignorancję. Czyzby rzeczywiście ktos napisał Czajce interpelację na kartce, a tem udając mądrego odczytał? W pamieci nauczycieli ciechocinskiego liceum Czajka zapisał się jako marny uczeń.
p
prezes
uczciwy?jasne. Panie Czajka wez sie pan za porzadna robote a nie wywlekaniem i szukaniem sensacji robisz Pan sobie kampanie wyborcza. Skoro zna Pan wszystkie przepisy prawa podatkowego to co nam urzedy skarbowe skoro interpretacje przepisow naleza do pana Czajki.
o
obywatel x
Kolejna afera to już ręce opadają
S
Shitake
Jeszcze kilka miesięcy i Czajka będzie odpowiadał na pytania radnych. Mam nadzieję, że sprawdzi się pan na fotelu burmistrza.
T
Tomasz Jakielski
Z artykułu jasno wynika, że P.Dzierżewicz z dobrze wie o co chodzi z tym VAT-em. Cały lokalny PSL jest w coś umoczony. Panie Czajka widać, że z pana uczciwy chłop. A reszta rady to co? Niewiedzieli jakie numery wywija ich szef?
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska