Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Co dalej z Zawiszą Bydgoszcz? Osuch: - Zaczynam się poważnie zastanawiać nad sprzedażą klubu

Dariusz Knopik
Cztery lata temu Radosław Osuch (z lewej) i Rafał Bruski podpisali umowę o współpracy. Czy dalej będą zgodnie współpracować? A może ich drogi się rozejdą? Wszystko wyjaśni się w najbliższych dniach.
Cztery lata temu Radosław Osuch (z lewej) i Rafał Bruski podpisali umowę o współpracy. Czy dalej będą zgodnie współpracować? A może ich drogi się rozejdą? Wszystko wyjaśni się w najbliższych dniach. Jarosław Pruss
Sytuacja Zawiszy po spadku z ekstraklasy jest nieciekawa. Szczególnie, jeśli chodzi o sprawy finansowe. Klub stracił głównego sponsora, jakim był właściciel praw telewizyjnych nc+. To kwota około 7 mln zł.

W poniedziałek Radosław Osuch, właściciel Zawiszy spotkał się z Rafałem Bruskim, prezydentem Bydgoszczy. Podczas spotkania padła deklaracja dalszego wspierania klubu przez ratusz. Jednocześnie Osuch został zobligowany do przedstawienia swoich oczekiwań na piśmie.

W środę po południu dokument wylądował na biurku prezydenta. Osuch prosił o wsparcie w kwocie 3,75 mln. Sam zadeklarował 2 mln.
Dwa dni później prezydent Bruski w piśmie przesłanym do WKS Zawisza zaproponował dotację w wysokości 2,5 mln. Jednocześnie podkreślił, że kwota dotacji nie może stanowić więcej niż 50 procent wartości dotowanego celu. Dodatkowo prezydent Bydgoszczy potwierdził, że miasto będzie w dalszym ciągu współfinasowało utrzymanie obiektów, z których korzysta klub, a co wycenił na 4 mln.

Lech Poznań mistrzem Polski. Press Focus/x-news

Prezydent Rafał Bruski wydaje coraz rozważniej

Prezydent Rafał Bruski wydaje coraz rozważniej

Nie tylko Radosław Osuch i WKS Zawisza SA dostali w tym tygodniu odpowiedź z ratusza, z której nie byli szczęśliwi. Także Artego. Koszykarki tego klubu, jako wicemistrz Polski, mogą zagrać w prestiżowej Eurolidze. Ale brakuje na to pieniędzy. Klub szuka sponsorów, lecz liczył także na spory zastrzyk z miasta. Ratusz tymczasem nagrodził zespół kwotą 100 tys. i obiecał kolejne 500 tys. na Euroligę. Ale to za mało - o 300 tys. - Na dziś nie gramy w Eurolidze. Nie zaryzykujemy bez dopiętego budżetu. Chyba, że do poniedziałku (termin zgłoszenia - red.) coś się zmieni - mówi Jarosław Kotewicz, menadżer Artego.

Prezydent Bruski liczy, że potencjał tkwiący w marce Zawiszy pozwoli klubowi pozyskać pieniądze także z innych źródeł, a nie tylko z miasta. Osuch propozycję z ratusza przyjął z dużą rezerwą.

- Liczyłem na więcej - przyznał. - Mam wrażenie, że w Bydgoszczy nikomu nie zależy na szybkim powrocie do ekstraklasy. Zespół spadł i teraz niech się Osuch martwi. Zawsze po spadku jest najgorsza sytuacja. Dostaliśmy mniej pieniędzy, niż przed czterema laty, gdy byliśmy beniaminkiem. Nie wiem czy piłkarze będą chcieli grać za jedną czwartą dotychczasowych pensji. Jak ich znam, to nie - dodaje.

Osuch w najbliższym tygodniu chce poszukać innych źródeł finansowania klubu, ale też rozpatruje całkiem inny scenariusz.- Zaczynam się poważnie zastawiać nad sprzedażą klubu - mówi. - Jakby się pojawił sensowny kupiec, to czemu nie. Zaoferuję też akcje miastu. Przecież nie będę na siłę uszczęśliwiał bydgoszczan - dodaje.

To oznacza gorące dni dla Zawiszy. Scenariusze mogą być różne. Nawet z końcem futbolu na tym poziomie.

Pismo prezydenta Bydgoszcz do spółki WKS Zawisza

Czytaj e-wydanie »

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska