W symbolicznym starcie sezonu cukrowego wziął udział szef resortu rolnictwa. - Cukrownie już pracują, ale to trudny rok. Susza po raz kolejny daje się nam we znaki – podkreślił Jan Krzysztof Ardanowski.
Tutaj również:
Minister wskazał w Kruszwicy, na zmieniające się warunki prowadzenia produkcji rolnej.
- Od kilku dni prowadzony jest nabór wniosków na zaopatrzenie gospodarstw w wodę. Na razie jest to 100 mln euro, ale w przyszłym roku będzie 14 mld na budowę dużych zbiorników retencyjnych - podkreślił. I dodał: - Niezbędna jest też bezpośrednia odpowiedzialność rolników za utrzymywanie właściwych stosunków wodnych na terenie gospodarstwa.
Dodajmy, że w planach jest listopadowa konferencja poświęcona ratowaniu produkcji buraka cukrowego w Europie.
Ponad 80% produkcji cukru na świecie pochodzi z plantacji trzciny cukrowej, która jest o wiele tańsza niż z buraka cukrowego - alarmował Ardanowski.
Minister zapewnił, że rząd będzie zabiegał o pozostawienie wsparcia uprawy buraków UE.
Mowa była również o Narodowej Grupy Spożywczej. Jan Krzysztof Ardanowski wskazał, że nie chodzi o nową strukturę. Grupa ma powstać na bazie Krajowej Spółki Cukrowej, która już w tej chwili grupuje szereg zakładów.

Agro Pomorska odcinek 77:
