https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

"Cwele jeb...ne. Zaje...ię was. Zapamiętam wasze twarze" - usłyszeli ratownicy od pacjenta

PA
Załoga karetki z Grudziądza została zaatakowana przez agresywnego pacjenta. Miał ponad 2 promile alkoholu.
Załoga karetki z Grudziądza została zaatakowana przez agresywnego pacjenta. Miał ponad 2 promile alkoholu. Aleksandra Pasis
Jechali, by ratować jego zdrowie, a sami musieli drżeć o swoje życie. Agresywny pacjent usłyszał już zarzuty: znieważenia i naruszenia nietykalności zespołu ratownictwa medycznego z Grudziądza.

Ekipa grudziądzkiego pogotowia została wezwana do mężczyzny przy jednej z dyskotek w Grudziądzu. Miał mieć „drgawki”. Na miejscu - jak relacjonują ratownicy okazało się, że pacjent był w stanie upojenia alkoholowego i pobity.

Podjęto decyzję o jego przewiezieniu do szpitala. Jednak mężczyźnie nie spodobało się to i zażyczył sobie, aby karetka zawiozła go do domu. Gdy ratownicy odmówili, wpadł w szał. Zaczął się szarpać. Pchał i uderzał pielęgniarkę i ratownika medycznego. Zatrzymano karetkę. 30-latek wymusił na personelu opuszczenie pojazdu, po czym sam się oddalił. Miał używać wulgaryzmów: "Cwele jeb...ne! Zapamiętałem wasze twarze. Z...jebię was!"

30-latek z Grudziądza został zatrzymany przez patrol policji. Jak się okazało miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Teraz za swoje zachowanie będzie odpowiadał przed sądem.

CZYTAJ TEŻ: W Grudziądzu zaatakował ratownika medycznego. Groził mu. Usłyszał już dwa zarzuty

W tym tygodniu w Strzelcach Opolskich zapadł wyrok - bezwzględnego pozbawienia wolności na 5 miesięcy - wobec agresywnego pacjenta, który zaatakował tamtejszą załogę karetki. To precedensowy wyrok. Zwykle agresorzy dostawiali wyroki w tzw."zawieszeniu", grzywny.

- Wreszcie. To krok do przodu - komentuje Mirosław Bałka, prezes Grudziądzkiego Stowarzyszenia Ratowników Medycznych. - Nie może być przyzwolenia na takie zachowania. Nie może być tak, że jadąc ratować ludzkie życie bądź zdrowie, drżymy o swoje. Kara bezwzględnego więzienia powinna być stosowana przez sądu zdecydowanie częściej.

Jak zauważa szef GSRM, w Grudziądzu coraz częściej dochodzi do napaści na załogi karetek, a wyzwiska stają się niestety wręcz codziennością.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Uroczystości w Gnieźnie. Hołd dla pierwszych królów Polski

Komentarze 21

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

K
Kuba
30 października, 14:18, Kuba:

Ratownicy chcieli pomóc, atu takie wyzwiska i epitety, przecież oni ratują ludzi należy im się szacunek i chwała im za to

2 listopada, 10:57, Xyz:

Bo piszą te komentarze ludzie, którym ewidentnie coś szwankuje w ich malutkich możdżkach. To ludzie, którzy nie bronią ofiary, tylko przestępców. To ludzie, którzy zawsze będą twierdzić, że to ofiara jest winna temu, co ją spotkało. Nie rozumiem tego. I nie rozumiem też tego, dlaczego to ich nie spotyka krzywda, a to oni powinni dostać wycisk, choć nawet wtedy by pewnie nie zrozumieli innych. To ludzie bez żadnej empatii, uważający się za lepszych od innych.

Ciekawe gdybyś był w sytuacji ratowników też byś wychwalał takich lumpów, pijaków inarkomanów iczy chciałbyś sprzątać karetkę po nich albo dostać z liścia to byś inaczej się wypowiadał wszystkich ludzi trzeba szanować ty chyba nie wiesz w jakim świecie żyjesz boże co za ludzie niereformowalny tacy jak ty

X
Xyz
30 października, 14:18, Kuba:

Ratownicy chcieli pomóc, atu takie wyzwiska i epitety, przecież oni ratują ludzi należy im się szacunek i chwała im za to

Bo piszą te komentarze ludzie, którym ewidentnie coś szwankuje w ich malutkich możdżkach. To ludzie, którzy nie bronią ofiary, tylko przestępców. To ludzie, którzy zawsze będą twierdzić, że to ofiara jest winna temu, co ją spotkało. Nie rozumiem tego. I nie rozumiem też tego, dlaczego to ich nie spotyka krzywda, a to oni powinni dostać wycisk, choć nawet wtedy by pewnie nie zrozumieli innych. To ludzie bez żadnej empatii, uważający się za lepszych od innych.

X
Xyz

Co za ludzie piszą te durne komentarze? Zamiast bronić ratowników, pielęgniarki i inne osoby pomagające innym, to macie pretensje do nich, że przecież nikt im nie każe tego robić. Może jeszcze niech lekarze nie pracują? Niedługo zaczniecie bronić morderców, że to nie ich wina, że kogoś zabili.

G
Gość

Moźe wreszcie tzw.wolne sądy w polsce zaczną stosować prawo rowno wobec wszystkich .

G
Gość

Tyle prawdy w tak krótkim zdaniu i w stosunku do PO i ich wyborców. Niekiedy trzeba prosto i dobitnie bo cham peowski nie zrozumie.

G
Gość

Z chłopca wyrósł ale do chłopa nie dorosł.

G
Gość
30 października, 13:01, Marek:

Żal patrzeć na tych polaczkow. Jeszcze niech marihuanę zalegalizują a ratownikom dać broń i w razie takiej sytuacji palnac odrazu w łeb.

A Ty kim jestes jak nie polaczkiem zapewne wyjechales tydzien temu za granice i teraz uwazasz sie za leprzego.Debil?

S
SOR
30 października, 16:33, Endi:

Pracuję w szpitalu (choc nie na SOR, ale tam pracuje moja żona) i wiem, że dyżury w SOR mogą skończyć się fatalnie dla ratowników (lekarze nie schodzą więc ich to nie dotyczy). Do tego są dyżury w piwnicy dla osób agresywnych i pijanych na tzw. dekontaminacji. To obmycie z zarzygaństwa, z kupy, z krwi i wszechogarniającego brudu i stęchlizny, potem ubranie w czyste rzeczy. Do tego wszelkie badania, na które mieszkaniec czeka miesiącami. A i tak często ktoś dostanie w twarz, pięścią w brzuch czy z "liścia" na odlew. To nie jest praca godna ratownika medycznego. Dlaczego szpital nie ma ochroniarzy na SOR? Dlaczego dyżur mogą pełnić 2 wontłe kobiety, które taki pijaczek pobije jednym ciosem?I dlaczego to wszystko dzieje się w piwnicy z której nawet nie ma jak uciekać? Czy ktoś musi zginąć aby to zrozumieć?

30 października, 17:51, Hmmm:

A czy Twoja żona musi trafić na OIOM zanim zrozumiecie, że ta praca jest niebezpieczna i trzeba ja zmienić zanim będzie za późno?

Ktom musi to robic nikt jej nie karze zawsze moze sie zwolnic

G
Gość

Długo nie miałem do czynienia z serem ale ostatnio się tam znalazłem z żoną może trochę się zmieniło ale nadal osoby tam pracujące wyglądają gdyby ktoś zmuszal do tej pracy.

G
Gość
30 października, 13:01, Marek:

Żal patrzeć na tych polaczkow. Jeszcze niech marihuanę zalegalizują a ratownikom dać broń i w razie takiej sytuacji palnac odrazu w łeb.

A 31.10.2019 jest jutro ...?

H
Hmmm
30 października, 16:33, Endi:

Pracuję w szpitalu (choc nie na SOR, ale tam pracuje moja żona) i wiem, że dyżury w SOR mogą skończyć się fatalnie dla ratowników (lekarze nie schodzą więc ich to nie dotyczy). Do tego są dyżury w piwnicy dla osób agresywnych i pijanych na tzw. dekontaminacji. To obmycie z zarzygaństwa, z kupy, z krwi i wszechogarniającego brudu i stęchlizny, potem ubranie w czyste rzeczy. Do tego wszelkie badania, na które mieszkaniec czeka miesiącami. A i tak często ktoś dostanie w twarz, pięścią w brzuch czy z "liścia" na odlew. To nie jest praca godna ratownika medycznego. Dlaczego szpital nie ma ochroniarzy na SOR? Dlaczego dyżur mogą pełnić 2 wontłe kobiety, które taki pijaczek pobije jednym ciosem?I dlaczego to wszystko dzieje się w piwnicy z której nawet nie ma jak uciekać? Czy ktoś musi zginąć aby to zrozumieć?

A czy Twoja żona musi trafić na OIOM zanim zrozumiecie, że ta praca jest niebezpieczna i trzeba ja zmienić zanim będzie za późno?

G
Gość
30 października, 16:33, Endi:

Pracuję w szpitalu (choc nie na SOR, ale tam pracuje moja żona) i wiem, że dyżury w SOR mogą skończyć się fatalnie dla ratowników (lekarze nie schodzą więc ich to nie dotyczy). Do tego są dyżury w piwnicy dla osób agresywnych i pijanych na tzw. dekontaminacji. To obmycie z zarzygaństwa, z kupy, z krwi i wszechogarniającego brudu i stęchlizny, potem ubranie w czyste rzeczy. Do tego wszelkie badania, na które mieszkaniec czeka miesiącami. A i tak często ktoś dostanie w twarz, pięścią w brzuch czy z "liścia" na odlew. To nie jest praca godna ratownika medycznego. Dlaczego szpital nie ma ochroniarzy na SOR? Dlaczego dyżur mogą pełnić 2 wontłe kobiety, które taki pijaczek pobije jednym ciosem?I dlaczego to wszystko dzieje się w piwnicy z której nawet nie ma jak uciekać? Czy ktoś musi zginąć aby to zrozumieć?

Straszne to wszystko

Piszcie, że tak jest bo kto o tym wie???

Ochroniarze na Sorze czy w karetce pominni pełnić dyżury.

E
Endi

Pracuję w szpitalu (choc nie na SOR, ale tam pracuje moja żona) i wiem, że dyżury w SOR mogą skończyć się fatalnie dla ratowników (lekarze nie schodzą więc ich to nie dotyczy). Do tego są dyżury w piwnicy dla osób agresywnych i pijanych na tzw. dekontaminacji. To obmycie z zarzygaństwa, z kupy, z krwi i wszechogarniającego brudu i stęchlizny, potem ubranie w czyste rzeczy. Do tego wszelkie badania, na które mieszkaniec czeka miesiącami. A i tak często ktoś dostanie w twarz, pięścią w brzuch czy z "liścia" na odlew. To nie jest praca godna ratownika medycznego. Dlaczego szpital nie ma ochroniarzy na SOR? Dlaczego dyżur mogą pełnić 2 wontłe kobiety, które taki pijaczek pobije jednym ciosem?I dlaczego to wszystko dzieje się w piwnicy z której nawet nie ma jak uciekać? Czy ktoś musi zginąć aby to zrozumieć?

G
Gość

trzeba bylo na takiego pawulonik zaaplikowac i bylo by jednego poj..... ba mniej!

G
Gość

Tylko że wszyscy piszą że to precedens ale w Polsce nie ma takiego prawa.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska