https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Czersk. Przejmą dworzec, ale pod warunkiem

Tekst i fot. ANNA KLAMAN
Anna Klaman
Czerski dworzec ma znaleźć się na liście dworców do likwidacji. To nie oznacza jednak, że zostanie zamknięty na cztery spusty.

Adam Neumann, dyrektor gdańskiego oddziału PKP Dworce Kolejowe, wskazał ostatnio czerski dworzec jako jeden z tych, który może znaleźć się na liście obiektów do likwidacji.

- Nic nam o tym nie wiadomo - mówi Jan Gliszczyński, wiceburmistrz Czerska. - Nie otrzymaliśmy ostatnio żadnego sygnału od PKP w tej sprawie. Nie było ani telefonu, ani pisemnego zawiadomienia.
PKP Dworce Kolejowe chce przekazać obiekt gminie. Zresztą już wcześniej prowadzono rozmowy. Gdy gmina sama występowała do kolejarzy z propozycją przejęcia dworca, obijała się o urzędniczy mur.
O możliwości zaopiekowania się zaniedbanym dworcem przez samorząd była mowa przed trzema laty. Skończyło się na dobrych chęciach.

- Ostatnie spotkanie z dyrektorem Neumannem mieliśmy pół roku temu - mówi Gliszczyński. - Przedstawiliśmy dyrektorowi nasze warunki.

Gmina jest skłonna do współpracy, ale liczy, że kolej wykaże się odrobiną dobrej woli. Chodzi m.in. o uregulowanie przyłączy kanalizacyjnych. - Gotowi jesteśmy zachować funkcję dworca, z kasą i poczekalnią - mówi wiceburmistrz. - Chcielibyśmy zlokalizować tam dworzec PKS. Czekamy na ruch PKP.

Czytaj e-wydanie »
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska