Niezwykle interesująco zapowiada się 18. kolejka w lidze hiszpańskiej. W Barcelonie dojdzie do meczu zespołów czołówki. Liderująca "Barca'' podejmie piątą FC Sevillę. Barcelończycy, po ewentualnym pokonaniu Sevilli, liczą, że "odskoczą'' Realowi, który gra na wyjeździe z Athletic Bilbao. Piłkarze "Blaugrany'' przystępując do meczu z Sevillą będą znali wynik meczu z Bilbao. To trzecie spotkanie obu drużyn w ostatnich kilkunastu dniach. Najpierw rywalizowały w Pucharze Króla, w którym Sevilla niespodziewanie wyeliminowała "Dumę Katalonii''. Teraz czas na ligę.
Każdemu zespołowi ciężko gra się w Kraju Basków, a "Królewskim'' w szczególności. Dla kibiców Athletic mecze przeciwko Realowi to nie tylko rywalizacja sportowa, ale także sprawa kulturowa i polityczna. Mecz Athletic - Real w sobotę od 19.55 w Canal + Sport 2. Dwie godziny później Barcelona - Sevilla.
Rewanże w Serie A
W lidze włoskiej w weekend rozpoczyna się runda rewanżowa. Z zespołów czołówki tylko Napoli czeka trudne zadanie. Czwarty zespół Serie A podejmuje siódme Palermo. Mecz pokaże Polsat Futbol w niedzielę od 20.40. Prowadzący Inter Mediolan zagra na wyjeździe z Bari, AC Milan podejmuje Sienę, a Juventus , po laniu z Milanem (0:3), będzie chciał odrobić straty z Chievo (mecz w Polsat Futbol w niedzielę od 14.55).
Czy zima pozwoli?
Poprzednia kolejka Premier League została storpedowana przez atak zimy. W weekend wszystko powinno wrócić normy, a futboliści na boiska. W 21. kolejce zespoły czołówki nie powinny mieć kłopotu z odniesieniem zwycięstw. Liderująca Chelsea Londyn podejmuje Sunderland (11.). Spotkanie pokaże Canal + Sport w sobotę od 15.55. Wicelider Manchester United zmierzy się z Burnley (14). Ciekawe jak poradzi sobie Manchester City (4) w wyjazdowym pojedynku z Evertonem (12). Pojedynek transmituje C+S w sobotę od 18.25. Dwa spotkania PL będzie można zobaczyć w niedzielę na antenie C+S. Od 14.25 mecz Aston Villa (6) - West Ham United (17). Dwie i pół godziny później rozpocznie się spotkanie Boltonu (18) z Arsenalem Londyn (3). W tym meczu każdy inny wynik niż zwycięstwo "Kanonierów'' będzie niespodzianką.
Powroty po przerwie
Trzy tygodnie pauzowali piłkrze w lidze francuskiej. Na deser 20. kolejki spotkań odbędzie się pojedynek Girondins Bordeaux z Olympique Marsylia (4. lokata). To chyba jedna z ostatnich okazji, by zacząć gonić lidera. Na razie "Żyrondyści'' mają 43 punkty i wyprzedzają czwartych marsylczyków o 11 "oczek''. Spotkanie pokaże C+S 2 w niedzielę od 20.55.
Na potknięcie Bordeaux liczą w Lille (34 pkt.), które podejmuje Paris Saint Germain (7/29). Zespół Ludovika Obraniaka notuje świetną passę i liczy na jej przedłużenie. Z kolei paryżanie chcąc dołączyć do ścisłej czołówki, będą musieli ograć wicelidera.
Auxerre (5./32), z Ireneuszem Jeleniem i Dariuszem Dudką, nie powinno mieć problemów z pokonaniem przedostatniego Boulogne i utrzymaniem miejsca w czołówce.
Po czterotygodniowej przerwie rozgrywki wznawiają piłkarze Bundesligii. W pierwszej kolejce rundy rewanżowej nie ma żadnych hitowych spotkań. Jednak kibice przed telewizorami będą mieli co oglądać. W stacji Eurosport 2 już w piątek od 20.30 będzie można oglądać pojedynek Bayernu Monachium z Hoffenheim. Dwa pojedynki będzie można zobaczyć w sobotę: Bayer Leverkusen - Mainz (15.30) i VfB Stuttgart - VfL Wolfsburg (18.30). Także dwa spotkania będzie można obejrzeć dzień później: Schalke Gelsenkirchen - FC Norymberga (15.30), FC Koeln - Borussia Dortmund (17.30).
