Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy kara śmierci może powrócić?

Rozmawiał ADAM WILLMA [email protected]
Dr Krzysztof Pietrowicz
Dr Krzysztof Pietrowicz archiwum
Raczej nie. Taka walka miałaby sens, gdyby rozgorzała w kontekście głośnego medialnie wydarzenia. Rozmowa z doktorem Krzysztofem Pietrowiczem, socjologiem z UMK.

- Odkurzenie szubienicy przez Jarosława Kaczyńskiego to otwarcie nowego pola walki?

- Raczej nie. Taka walka miałaby sens, gdyby rozgorzała w kontekście głośnego medialnie wydarzenia. Na przykład zbrodni w Norwegii, w której konsekwencje grożące zabójcy nie są adekwatne do kary, jaka może go spotkać. Tu nie chodzi raczej o pozyskanie nowego elektoratu, ale o jasny komunikat dla własnych wyborców, o ideową deklarację - że pamiętamy o obietnicach. Nie bez znaczenia jest pojawienie się na scenie politycznej nowej opcji politycznej Zbigniewa Ziobry.

Toruń bez cenzury. Jak wyglądało życie kata?
- Prawo i Sprawiedliwość znaczy sporny teren?

- Nazwijmy to sygnałem wyprzedzającym. Gdyby Zbigniew Ziobro chciał teraz wystąpić z podobną deklaracją, zostanie ona uznane za coś wtórnego. Gdyby natomiast Ziobro chciał kontestować twarde stanowisko Prawa i Sprawiedliwości, nadwyrężyłby mit szeryfa, który nie cofa się przed surowym karaniem. A tak jest postrzegany przez część swoich sympatyków.

"Ziobryści" tworzą własny klub

- Wypowiedź Jarosława Kaczyńskiego spotkała się z negatywnym odzewem w środowiskach katolickich. Czy się nie zagalopował?

- Nie sądzę. Ta wypowiedź w niedługim czasie zostanie zapomniana, również przez środowiska katolickie. Nie była to zresztą wypowiedź kierowana do katolickich intelektualistów. Prezes PiS wie dobrze, ze koncepcja kary śmierci cały czas jest w polskim społeczeństwie bardzo popularna i zapewne w najbliższym czasie niewiele się w tej kwestii zmieni.

- Dziś okazuje się, że możliwe są scenariusze, które jeszcze kilka lat temu zaliczano do marnej futurologii. Być może również kara śmierci powróci jako pomysł na wymierzanie sprawiedliwości?

- Teraz wydaje się to abstrakcyjne, ale prawo jest zawsze stanowione przez ludzi. Kontekst prawa międzynarodowego też nie jest ustalony raz na zawsze. To, co wydaje się trwałe i niezmienne po jakimś czasie ulega zmianie. Pamiętajmy, że ważnym punktem odniesienia są dla nas nadal USA - kraj cywilizacji zachodniej, w którym kara śmierci nadal jest praktykowana w większości stanów. Dotychczasowa historia ludzkości nie pozwala przewidywać zaprowadzenia idealnego ładu na Ziemi i wielokrotnie obserwowaliśmy upadek idei zwycięskiego postępu. Ostatnim tego typu popularnym optymistą był Francis Fukuyama na początku lat 90. Nie wykluczam, że w przyszłości kara śmierci powróci, ale nie sądzę, aby miało się tak stać w najbliższym czasie.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska