Tuż przed świętami Bożego Narodzenia do wojewody Mikołaja Bogdanowicza wpłynęło pismo zawierające informacje o możliwości naruszenia przez Szymona Krzysztofiaka ustawowego zakazu, który skutkować może wygaśnięciem mandatu. Dotyczyło ono kwestii zamieszkiwania przewodniczącego poza gminą Gniewkowo, a konkretnie - w Toruniu.
Wojewoda wezwał radę miejską do rozpatrzenia tej sprawy. Badała ją komisja skarg, wniosków i petycji. Dwa dni temu odbyło się jej posiedzenie. Wziął w niej udział Szymon Krzysztofiak. "Komisja w sposób wnikliwy i dogłębny przeprowadziła postępowanie w tym przedmiocie. Komisja ustaliła, iż radny Szymon Krzysztofiak mieszkał i nadal mieszka na terenie gminy Gniewkowo" - czytamy w uzasadnieniu uchwały, którą radni analizować będą na piątkowej sesji. Jest to uchwała w sprawie stwierdzenia braku podstaw do wygaśnięcia mandatu radnego.
Jakie argumenty przekonały członków komisji?
"Z przedłożonych dokumentów wynika, iż radny na terenie gminy płaci podatki, składa zeznania PIT, oświadczenia, deklaracje do Urzędu Skarbowego w Inowrocławiu (...) Radny składa również deklarację opłat za gospodarowanie odpadami złożoną przez właściciela nieruchomości - w oświadczeniu ujęto, iż nieruchomość jest zamieszkała przez 5 osób (w tym przez radnego). Ponadto Szymon Krzysztofiak leczy się na terenie Gniewkowa, ma swojego lekarza, korzysta z miejscowej opieki medycznej (...)" - napisano w uzasadnieniu uchwały.
Radny przedstawił ponadto dowody na to, że korzysta z usług gniewkowskich przedsiębiorców (np. przeglądy samochodu w Stacji Kontroli Pojazdów), posiada pojazdy zarejestrowane w Gniewkowie, tutaj odbiera korespondencję i robi zakupy.
Komisja zwróciła uwagę na to, że radny jest współwłaścicielem mieszkania w Toruniu, a jego żona i dzieci nie są ujęte w deklaracji za gospodarowanie odpadów złożonej w Gniewkowie. W trakcie wyborów pełnomocnik wyborczy komitetu wpisał również przy jego nazwisku Toruń jako miejsce zamieszkania. Radny tłumaczył na komisji, że był to błąd pełnomocnika. "Wynikał od z prawdopodobnego przepisania danych z przelewu, na którym figuruje jego żona i wskazane jest miasto Toruń" - czytamy w uzasadnieniu.
17 stycznia - sesja w Gniewkowie
"Zamiar zamieszkiwania przez radnego był i jest wiarygodny. I wyraża się w postaci konkretnych sprawdzalnych zachowań, które zostały wykazane w niniejszym postępowaniu. Innymi słowy, oświadczeniu radnego towarzyszą codzienne czynności faktyczne i prawne, które są wyrazem jego woli" - czytamy w uzasadnieniu.
Głosowanie w tej sprawie 17 stycznia, na piątkowej sesji, w sali ślubów Urzędu Stanu Cywilnego w Gniewkowie (ul. Dworcowa 17). Początek o godz. 8.15.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"
- To on stworzył Dagmarę Kaźmierską. Dziś nie chce się do niej przyznać
- Znamy prawdę o stanie zdrowia Santor. Piosenkarka pokazała się publicznie po operacji
- Ludzie zachwycają się bratową teścia Kondrata. Piszą jej, że ma niezwykłą urodę