Chodzi o nawierzchnię u zbiegu Przedzamcza i Strumykowej. Tam do 1454 r. funkcjonował most oraz dwie bramy, które dzieliły miasto na pół. Dziś, po remoncie, aby zaakcentować historyczne elementy Starówki, władze postanowiły w tym miejscu ułożyć czarną nawierzchnię na kilkunastu metrach.
Kto wie, o co chodzi?
Torunianie ze zdziwieniem obserwują nowy wygląd Szerokiej.
- Nie mam pojęcia, dlaczego akurat w tym miejscu są inne płytki - mówi Ania, studentka politologii. - Może zabrakło materiału?
- Rzeczywiście, ten fragment nawierzchni naszego deptaka wygląda nieco dziwnie, ale nie wiem, co tutaj było kiedyś - przyznaje natomiast inny przechodzień, który mieszka w Toruniu od 50 lat.
- Może w tym miejscu przebiega równik? - zastanawia się inny mieszkaniec.
Z kilkudziesięciu zapytanych przez nas osób, tylko kilku z nich wiedziało, że między ulicami Przedzamcze a Strumykową w średniowieczu znajdował się most nad Strugą Toruńską. Mieszkańcy przyznają jednocześnie, że powinny być jakieś informacje związane z tym miejscem.
Tablice już wkrótce
Wskazówki dla mieszkańców i turystów pojawią się już niedługo. W ciągu dwóch tygodni w nową nawierzchnię zostanie zamontowana specjalna tablica, która będzie informować o tym, co kiedyś znajdowało się w tych okolicach. Na razie, jedyna tabliczka informacyjna jest mało widoczna.
- Oprócz tablicy mamy zamiar umiesić dużą makietę, która będzie pokazywała, jak wyglądała ta przestrzeń w przeszłości - zapowiada Andrzej Szmak, dyrektor biura Toruńskiego Centrum Miasta, które działa przy Urzędzie Miasta. - Dodatkowo zostanie zamontowana tablica wyjaśniająca, skąd wzięły się znaki z nazwami miast na Szerokiej.
To także będzie duże uproszczenie dla torunian, którzy nie wiedzą, dlaczego nazwy tych miast zostały umieszczone na głównej ulicy miasta.
- Są to miejscowości, które w średniowieczu nawiązywały kontakty handlowe z Toruniem - tłumaczy Szmak.
To nie koniec nowości na Szerokiej. Na całej długości pojawią się nowe śmietniki, a w przyszłym tygodniu ma zapaść decyzja odnośnie kolejnej aranżacji plastycznej. Na ulicę ma także wrócić zegar, który stał u zbiegu Królowej Jadwigi i Wielkich Garbar.