Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czytelnicy "Pomorskiej" okazali serca chorym dzieciom

(PA)
Jacek Błażejewski (z lewej) kupił kolację, a Edward Zakrzewskiwycieczkę do Brukseli i monetę. W naszej redakcji pieniądze przekazaliEdycie Ogonowskiej, szefowej sztabu WOŚP.
Jacek Błażejewski (z lewej) kupił kolację, a Edward Zakrzewskiwycieczkę do Brukseli i monetę. W naszej redakcji pieniądze przekazaliEdycie Ogonowskiej, szefowej sztabu WOŚP. Aleksandra Pasis
- Po prostu dorzuciłem od siebie cegiełkę, to nic wielkiego - skromnie mówi Edward Zakrzewski.

Grudziądzanin jest niekwestionowanym liderem naszej licytacji na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Do serduszkowej puszki wrzucił 1.121 zł. - To jedno z nielicznych przedsięwzięć w naszym kraju, które tak jednoczy Polaków - podkreśla darczyńca.

Gdy tylko pan Edward dowiedział się, że na łamach "Gazety Pomorskiej" prowadzimy aukcję gadżetów WOŚP od razu zdecydował, że weźmie w niej udział. - Uważam, że Owsiak robi dużo dobrego, dlatego zdecydowałem się wesprzeć konto fundacji - dodaje Edward Zakrzewski.- Nie ukrywam, że skusiły mnie atrakcyjne przedmioty, które trafiły "pod młotek".

Złotówka, aby mieć przewagę

Nasz Czytelnik do ostatnich minut trwania aukcji ostro podbijał cenę wycieczki do Brukseli. Ostatecznie zapłacił za nią 901 zł. - Tę złotówkę dodałem, ponieważ obawiałem się, że ktoś inny poda pełne 900 zł, a tak miałem przewagę - wyjaśnia Edward Zakrzewski .

I dodaje: - Z chęcią wybiorę się do stolicy Unii Europejskiej, zwiedzę parlament, porozmawiam z europosłami.

Prezent dla wnuczki Idy

Ponieważ pan Edward jest kolekcjonerem monet, skusił się również na zakup repliki Orła Złotego z 1933 roku. Wydał na nią 220 zł. - Będzie to pamiątka i jednocześnie prezent dla mojej cudownej, trzyletniej wnuczki Idy - zdradza Edward Zakrzewski.

Przeczytaj także: Grudziądz. Aukcja gadżetów WOŚP

Wśród naszych darczyńców był także Jacek Błażejewski. - Żona w "Pomorskiej" przeczytała, że do wylicytowania jest kolacja i zachęciła mnie do podbicia ceny - tłumaczy grudziądzanin. - Cel jest szczytny, więc nie było nad czym się zastanawiać. Wysłałem swoją propozycję - 100 zł. I udało się.

Szefowa WOŚP w Grudziądzu: dziękuję!

Radości z kolejnych "cegiełek" dla WOŚP nie kryła Edyta Ogonowska, szefowa grudziądzkiego sztabu Orkiestry. Każdemu z ofiarodawców wręczyła imienne podziękowania. - Liczy się każdy grosz - cieszy się pani Edyta. A dzięki Czytelnikom "Pomorskiej" zebraliśmy ponad 2 tys. zł. To wspaniały wynik.

Wśród Czytelników znaleźli się również chętni na zakup: zabiegów w salonach kosmetycznych, karnetu do solarium i zaproszenia w zakamarki Cytadeli.

Pobiliśmy rekord

Dzięki osobom, które zdecydowały się wziąć udział w naszej akcji, konto WOŚP zostało dodatkowo zasilone kwotą 2.051 zł. Tym samym pobiliśmy wynik ubiegłorocznej aukcji na łamach "Gazety Pomorskiej".
Wówczas zebraliśmy 810 zł. Wszystkim, którzy włączyli się w zbiórkę, kupili gadżety serdecznie dziękujemy!

Łączna kwota jaką grudziądzanie w tym roku zasilili konto Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy to ponad 106 tys. zł.

Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska