Kilkanaście mieszkań parterowych budynków przy ul. Lotniczej 15 i 17, nie jest podłączonych do sieci kanalizacyjnej. Ich mieszkańcy brudną wodę wylewają miskami do ulicznych kratek ściekowych. Szamba zastępują im metalowe beczki, niezgodnie z prawem wkopane w ogródkach. O problemach mieszkańców obszernie pisaliśmy trzy tygodnie temu.
Po naszej publikacji nad problemem mieszkańców pochylili się szefowie Miejskich Wodociągów i Oczyszczalni. Na efekty ich zainteresowania czekaliśmy niespełna trzy tygodnie. _- Dokonaliśmy oceny możliwości podłączenia powyższych nieruchomości do sieci sanitarnej - _informuje Krzysztof Dąbrowski, prezes "wodociągów".
Jak się okazuje oba budynki mogą być podłączone do pobliskiego kolektora kanalizacyjnego. Wymaga to jedynie ułożenia 215 metrów rur oraz wykonania dodatkowych przyłączy. Całość powinna kosztować nie więcej niż 45-50 tysięcy złotych.
Prezes Dąbrowski, w piśmie skierowanym do Ratusza, proponuje wspólne spotkanie przedstawicieli "wodociągów", Urzędu Miasta i Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Nieruchomościami, administrującego budynkami przy Lotniczej. Rozmowy mają dotyczyć ewentualnego umieszczenia inwestycji w projekcie przyszłorocznego budżetu.
Czy do takich rozmów dojdzie? A problemy mieszkańców się skończą? "Pomorska" będzie się temu przyglądać.
Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Nagłe wieści o Janinie i Tadeuszu z "Sanatorium miłości"! Znamy sensacyjne szczegóły
- "Nasz Nowy Dom" czekają spore zmiany! Romanowska nie pomoże już biednym rodzinom
- Tak córka Marty Kaczyńskiej radzi sobie w Korei. Niesamowite, jak się zmieniła [FOTO]
- Prześledziliśmy przemianę włosów Majdana. Było ściernisko, a dziś jest San Francisco