Spis treści
Liczne zachorowania na chorobę wywołaną przez bakterię Legionella pneumophila przypomniały o istnieniu tego zabójczego mikroorganizmu. W ubiegłym roku w Polsce zmarło przez niego 25 osób.
28 chorych w Kujawsko-Pomorskiem
Początkowo legionelloza występowała wyłącznie na Podkarpaciu, potem również w Wielkopolsce, Małopolsce, na Lubelszczyźnie. 28 zachorowań na legionellozę odnotowano również w Kujawsko-Pomorskiem. Najwięcej w czwartym (11 przypadków) i trzecim (10) kwartale ubiegłego roku. Prawie wszyscy chorzy (27 osób) byli hospitalizowani.
Legionella żyje w zbiornikach wodnych, sieciach wodociągowych, systemach klimatyzacji i basenach, ale to nie picie wody prowadzi do zakażenia. Dochodzi do niego drogą wziewną poprzez wdychanie aerozoli wodno-powietrznych, które powstają np. w kabinie prysznicowej, blisko fontanny miejskiej czy zraszacza.
- Im mniejsze kropelki wody, tym większa szansa na przedostanie bakterii do dolnych dróg oddechowych – uściśla Sanepid.
Wysokie skażenia w nadzorowanych obiektach
Nadzoruje on obecność pałeczek Legionella w budynkach użyteczności publicznej i zamieszkania zbiorowego, jak szpitale, domy pomocy społecznej i placówki szkolno-wychowawcze. W 2023 roku w Kujawsko-Pomorskiem badaniami objął 37 obiektów i zakwestionował próbki z ośmiu z nich (21,6 proc.), w tym z trzech ze skażeniem wysokim, a z pięciu ze skażeniem średnim.
Zarządcy takich budynków realizują też kontrole wewnętrzne i w 2023 r. na terenie województwa kujawsko-pomorskiego pobrali 964 próbki ze 168 obiektów. Z 23 obiektów (13,7 proc.) próbki zostały zakwestionowane, w tym w dwóch obiektach – ze skażeniem bardzo wysokim, w czterech obiektach – ze skażeniem wysokim, a w 17 – ze skażeniem średnim.
W przypadku przekroczeń, podmioty podejmowały działania naprawcze. Oprócz prowadzenia dezynfekcji termicznej (podgrzania wody powyżej 70 stopni Celsjusza) część obiektów zainstalowała dodatkowe urządzenia do stałej dezynfekcji instalacji ciepłej wody.
Bojler z wodą na minimum 55 stopni Celsjusza
Legionella może się też pojawić w domach prywatnych.
- Mój hydraulik zawsze uczula mnie na to, żebym nie przesadzała z oszczędzaniem i raz na jakiś czas podkręcała bojler na najwyższą temperaturę, żeby wybić wszystkie zarazki – mówi Czytelniczka z Tryszczyna pod Bydgoszczą.
To samo zaleca sanepid:
- Legionella najlepiej się rozwija w wodzie o temperaturze pomiędzy 25 a 45 stopni Celsjusza. Gdy temperatura wody osiąga 55 stopni C, żyje około 20 minut. Przy 60 stopniach C - już tylko 2 minuty, a ginie przy temperaturze około 70 stopni C. Dlatego należy utrzymać w punktach wypływu wody z kranu temperatury o wartości co najmniej 55 stopni C.
W przypadku podgrzewaczy wody, sanepid zaleca co najmniej 60 stopni C.
- W razie niekorzystania z wody po dłuższej nieobecności (np. urlopie), aby uniknąć zakażenia, należy spuszczać przez kilka minut gorącą wodę we wszystkich kranach i prysznicach, po uprzednim zdemontowaniu napowietrzaczy, perlatorów i słuchawek prysznicowych - podpowiada Inspekcja.
