Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Daniel Kaczmarek ma 25 procent szans na starty w Get Well Toruń

Joachim Przybył
Joachim Przybył
Robert Kościecha wychowa w Toruniu następcę Pawła Przedpełskiego?
Robert Kościecha wychowa w Toruniu następcę Pawła Przedpełskiego? Sławomir Kowalski
- Mistrzostwo Polski? To było rok temu, teraz Daniel musi pokazać, że jest lepszy od pozostałych zawodników - mówi trener Robert Kościecha o rywalizacji młodzieżowców w Get Well Toruń.

Rok temu zarzekałeś się, że na motocykl nie wrócisz, ale chyba wypada przy okazji turnieju pożegnalnego.

- Wyjadę na tor na pewno, chcę się pożegnać w ten sposób z kibicami. O ściganiu jednak nie ma mowy, ten rozdział jest już dla mnie zamknięty.

Za to otwiera się ten trenerski. Jak idzie praca z młodzieżą?

- Od początku grudnia trenujemy na sali i siłowni. Starci zawodnicy trenują indywidualnie, niektórzy wyjechali na urlopy. Młodzież ciężko pracuje, choć ostatnio trochę chorowali. Praca wre, kilogramy zrzucają, więc wszystko gra. Do końca lutego mamy rozpisane ćwiczenia, w połowie marca planujemy wyjechać na tor.

Siły więc nie zabraknie, a co z psychiką, bo z tym momentami nie było chyba najlepiej w ostatnim sezonie?

- Rozmawiamy wiele na ten temat. Na miejscu mamy Marcina Kościelskiego i Igora Kopcia-Sobczyńskiego. Teraz w ferie na dłużej przyjadą Daniel Kaczmarek i Norbert Krakowiak. Widzę, że przyjście Daniela do naszej drużyny mocno zmotywowało resztę chłopaków, dają z siebie jeszcze więcej niż rok temu. Będzie rywalizacja i konkurencja, muszą sobie z tym poradzić. Najważniejsze, że atmosfera jest bardzo dobra.

Robert Kościecha 1 kwietnia szykuje wielkie pożegnanie z żużlowym torem

Daniel Kaczmarek też jest w tej rywalizacji czy to raczej pewniak do składu? W końcu trzeba było za niego zapłacić...

- Dziś nie ma pewniaków. Byłem obecny w trakcie rozmów na temat kontraktu. Rozmawialiśmy wtedy i zapowiedziałem mu, że jest czterech juniorów, więc ma 25 procent szans na miejsce w składzie. Każdy będzie równo traktowany. Mistrzostwo Polski? To było rok temu, teraz Daniel musi pokazać, że jest lepszy od pozostałych zawodników. Wiosną się wszystko okaże. Wierzymy, że wiosną będzie w jeszcze lepszej formie niż w poprzednim sezonie, ale niczego mu nie zagwarantowaliśmy.

Planujecie jakiś wspólny wypad na koniec zimy?
- Wstępnie mamy coś zaplanowane. Do końca stycznia zapadną ostateczne decyzje.

Pamiętacie mistrzostwo Polski z udziałem Roberta Kościechy na torze? Obejrzyjcie zdjęcia!

Kibice w Toruniu marzą o dopingowaniu juniora, jakim w ostatnich latach był Paweł Przedpełski. Widzisz takiego kandydata?

- Wszyscy mają podstawowy cel: rozwijać się i unikać kontuzji. Wierzę, że wiosną będą lepsi niż jesienią. Widzę, że pod względem fizycznym już tak się stało. Liczę, że Norbert przełamie się i tych upadków już nie będzie miał tyle, co w ostatnim sezonie. Wiadomo, wszyscy liczą, że pojawi się drugi Paweł Przedpełski. Trzeba pamiętać, że taka perełka rodzi się w każdym klubie raz na kilkanaście lat. Czas pokaże. Na pewno zawodnicy będą wszyscy dobrze przygotowani, Marcin i Igor jako amatorzy mogą liczyć na nowe silniki z klubu. Tylko od nich zależy, jak wykorzystają szanse.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska