https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dariusz Woźniak ze Świecia będzie doradzał ministrowi finansów

(bart)
Dariusz Woźniak
Dariusz Woźniak Andrzej Bartniak
Dariusz Woźniak ze Świecia został powołany do grona ekspertów.

Dariusz Woźniak zasilił zespół działający przy Departamencie Samorządu Terytorialnego wchodzącego w skład ministerstwa finansów. Zespół, w którym znalazł się świecianin, tworzą przedstawiciele: ministerstwa, regionalnych izb obrachunkowych, Banku Światowego oraz trzech reprezentantów samorządów: skarbnik aglomeracji katowickiej, dyrektor Wydziału Budżetu i Analiz Poznania oraz skarbnik powiatu świeckiego.

Przed specjalistami postawiono zadanie stworzenia metody pozwalającej samorządom konstruować bardziej trafne prognozy finansowe. Zwłaszcza te długoletnie. Na przygotowanie lepszych rozwiązań fachowcy mają czas do kwietnia.

- Okazuje się, że wieloletnie prognozy, jakie zobowiązane są przygotowywać wszystkie samorządy, dość często obarczone są poważnymi błędami - tłumaczy Dariusz Woźniak. - Dzieje się tak dlatego, że pod uwagę brane są niewłaściwe parametry, bądź też dane są źle interpretowane. Naszym zadaniem będzie stworzenie schematu, który pozwoli trafniej planować zarówno na poziomie województwa, jak i gminy - wyjaśnia.

Wiadomo, że najwięcej do powiedzenia będą mieli przedstawiciele Banku Światowego, którzy z powodzeniem podobne modele opracowywali m.in. w Brazylii, Chorwacji i Chinach. Zadaniem polskich ekspertów, znających realia finansów samorządowych, będzie przełożenie rozwiązań ogólnych na grunt polski.

Dariusz Woźniak ma 42 lata. W 1996 roku otrzymał dyplom wydziału ekonomii Uniwersytetu Gdańskiego.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

t
tomm77

Może w końcu ten Pan będzie popierał by powstała trasa S5 !!!!

i
indeks

Widać w naszym kraju wystarczy przylepić się do PSL-u by jakiś stołek szybko się znalazł. Przykre to...

G
Gość
W dniu 03.12.2013 o 19:19, Wiśnia napisał:

...a my lokatorzy płacimy w czynszach za utrzymanie tych pustostanów i ich ogrzewanie. 

a ja mam do tego jeszcze karaluchy w mieszkaniu i nikt z tym nic nie robi!!!

W
Wiśnia

Jak będzie doradzał tak jak w Spółdzielni Mieszkaniowej to Polska pójdzie z torbami. Spółdzielnia miała wszystkie sklepy i lokale użytkowe wynajęte i czynsze były płacone, ale mądry pan skarbnik z jeszcze mądrzejszym radnym byłym wojskowym kazali wszystkim dać wymówienia i podpisać nowe umowy z czynszami jak w Warszawie. Efekt tej mądrości ekonomicznej jest taki, że nasza Spółdzielnia ma większość sklepów nie wynajetych a my lokatorzy płacimy w czynszach za utrzymanie tych pustostanów i ich ogrzewanie. 

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska