Dawid Janczyk to pięciokrotny reprezentant Polski. W środę został zarejestrowany do gry w Sadowniku Waganiec. Informację potwierdził Gazecie Pomorskiej Dariusz Politowski z włocławskiego podokręgu KPZPN.
Działacze jednak dopiero tuż przed północą oficjalnie przedstawili na stronie klubu na Facebooku Dawid Janczyka jako zawodnik Sadownika. Natomiast w czwartek przesłali NaM zdjęcia Dawida w barwach nowego klubu, które prezentujemy.
Dawid Janczyk jest wychowankiem Sandecji Nowy Sącz. Latem 2005 roku trafił do Legii Warszawa, z którą zdobył mistrzostwo Polski. Dwa lata później został zawodnikiem CSKA Moskwa (za ponad 4 miliony euro). Skąd był wypożyczany kolejno do KSC Lokeren, Germinalu Beerschot, Korony Kielce oraz FK Ołeksandrija. Po powrocie do Polski występował też w Piaście Gliwice, Sandecji, Odrze Wodzisław i MKS-ie Ciechanów
W piłkarskiej ekstraklasie, jak podaje 90minut.pl, zagrał w 52 meczach i strzelił 9 goli. Niestety poza boiskowe problemy (alkohol) wpłynęły na jego karierę.
Mimo to wciąż próbuje swoich sił w klubach z niższych lig. Ostatnio grał m. in. w MKS Ciechanów, LZS Piotrówka, Koronie Wilkowice, a wiosną w sezonie 2021/22 występował w SKFiS Górnik 09 Mysłowice (klasa okręgowa).
- Jakiś czas temu napisałem do Dawida i zaproponowałem nie tylko grę w naszym klubie. Chodziło też o jego kwestie poza piłkarskie. Z racji wykonywanego zawodu mogę mu pomóc w jego sprawach życiowych - mówi Piotr Nowak, prezes Sadownika. - Niedawno odpisał czy propozycja jest aktualna. Przyjechał do nas prawie trzy tygodnie temu. Pracuje w jednej z firm w powiecie aleksandrowskim, trenuje także młodzież w Sadowniku. Grał w sparingach. Jak na razie nie mamy z nim większych kłopotów. Liczę, że będzie wzmocnieniem drużyny w rundzie jesiennej.
Dawid Janczyk (23 września 2022 roku skończy 35 lat) zagrał w trzech ostatnich sparingach zespołu z Wagańca. W weekend w meczu z Unią Czermno (8:0) zdobył 4 gole, a w spotkaniu sprzed tygodnia z Orłem Służewo (4:3) raz wpisał się na listę strzelców. W środę wieczorem w ostatnim spotkaniu przed sezonem Sadownik przegrał w Dębiankach z Tęczą Topólka 2:3 (2:2). Janczyk tym razem bramki nie strzelił.
- W tym spotkaniu zagraliśmy jednak w większości juniorami. Była to dla Dawida, a także również nowych piłkarzy zespołu z Białorusi i Ukrainy kolejna jednostka treningowa tłumaczy prezes klubu.
W sobotę Sadownik na boisku w Zbrachlinie zagra w 1. kolejce 5. ligi kujawsko-pomorskiej z Łokietkiem Brześć Kujawski. Początek meczu o godzinie o 15
Co ciekawe Dawid Janczyk 3 lipca został zaprezentowany jako piłkarz Polonii Jastrowie (wielkopolska klasa okręgową), ale jesienią grać będzie w Kujawsko-Pomorskiem.
