Rozmowa z Karolem Zamojskim organizatorem dzisiejszej debaty komunikacyjnej.
- Podobnych debat było już kilka, ale nie przyniosły one żadnego efektu. Z tą będzie inaczej?
- Rzeczywiście. Do tej pory drogowcy wykluczali jakikolwiek udział mieszkańców w procesach decyzyjnych. Niekiedy, skutkowało to oczywistymi bublami, jak nieprzepisową wysokością krawężników na ścieżce rowerowej wzdłuż ulicy Szubińskiej. Teraz jednak dostaliśmy bezpośrednie zaproszenie od prezydenta, który chce to zmienić.
- A środowiska rowerowe nie boją się, że jest to typowy chwyt marketingowy?
- Na pewno nie będziemy traktować tego w kategoriach poprawy wizerunku ratusza, czy drogowców. Chcemy działać i pokazać, że miasto ma z kim rozmawiać na temat zrównoważonego transportu. Dlatego na debatę zapraszamy nie tylko cyklistów. Czekamy też na kierowców, pieszych i niepełnosprawnych.
- Co najpierw chcielibyście zmienić?
- Na początek musimy stworzyć model współpracy z ratuszem. Chcielibyśmy, aby to jednak prezydent wybrał swojego pełnomocnika, nie pozostawiając tej decyzji nam. Inaczej może się zdarzyć, że nasz człowiek, będzie miał zbyt słabą siłę przebicia. Ze swojej strony natomiast gwarantujemy kompetentny skład rady konsultacyjnej.
Debata komunikacyjna odbędzie się dziś, o godz. 18, w Galerii Miejskiej BWA, przy ul. Gdańskiej 20. Wstęp na nią jest bezpłatny.
Czytaj e-wydanie »
