Podobną konkluzję zaprezentowała Kujawsko - Pomorska Okręgowa Izba Aptekarska z Bydgoszczy, która wskazała że wystarczy, by apteki na terenie Grudziądza były czynne do godz. 23.
- "Pacjenci korzystający z nocnych dyżurów aptek na terenie Grudziądza poszukują głównie środków antykoncepcyjnych, przeciwbólowych lub pieluchomajtek. Zdarzają się sytuacje, gdy pacjenci realizują recepty, jednak są one wystawiane kilka dni wcześniej" - argumenty podnoszonych przez przedstawicieli grudziądzkich aptek przekazuje Beata Adwent, rzecznik prasowy Ratusza.
Tożsame były również w piśmie z Izby Aptekarskiej.
Ponadto przedsiębiorcy mieli podczas spotkania z prezydentem Glamowskim wspominać o tym, że zmagają się z brakami personelu a na dyżurze nocnym musi być magister farmacji. A to uniemożliwia sprawne funkcjonowanie takiego punktu w porze nocnej.
- Przedstawiciele grudziądzkiego środowiska aptekarskiego w porozumieniu z prezydentem ustalili, że dostępność świadczeń farmaceutycznych w aptekach ogólnodostępnych w porze nocnej nie będzie wydłużona - kwituje Beata Adwent.
CZYTAJ TEŻ: Co dalej z apteką całodobową w Grudziądzu? Gorąca dyskusja na sesji w Grudziądzu
Przypomnijmy, że apteki całodobowe działają w Świeciu nad Wisłą oraz Wąbrzeźnie. Póki co na terenie Grudziądz, dyżur do godz. 22 pełni apteka Alba przy ul. Legionów. Od 1 kwietnia ma zacząć działalność apteka "Pod Solankami" przy szpitalu. Ma być czynna do północy.
