Do lotniska w Bydgoszczy autem pojedziemy szybciej

W całym powiecie bydgoskim, a także w naszym mieście odbyła się pierwsza akcja sprawdzenia prawidłowego oznakowania dróg. Bydgoszcz była zatem poligonem doświadczalnym, gdzie pod lupę wzięto przydatność znaków poziomych i pionowych oraz ich czytelność i stan techniczny.

- Analizując raporty od m.in. Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad przedstawimy wytyczne dla innych zarządców dróg w jaki sposób przygotowywać tego typu przeglądy oznakowania - mówi Paweł Olszewski, sekretarz stanu w ministerstwie infrastruktury i rozwoju.

Na terenie miasta sprawdzono 40 kilometrów dróg krajowych. Łącznie spłynęły setki uwag i rekomendacji od mieszkańców. W samej Bydgoszczy zgłoszono dokładnie 170 uwag. Kontrole przeprowadzono na Fordońskiej, Toruńskiej, Grunwaldzkiej, Kruszwickiej, Grudziądzkiej, Wyszyńskiego, Kujawskiej, Koronowskiej, Nad Torem, a także na Wałach Jagiellońskich i moście Pomorskim. Najwięcej uwag dotyczyło naprawy lub wymiany znaków pionowych. Dużo było też próśb o przestawienie znaków w miejsce bardziej widoczne. Kierowcy zwrócili też uwagę na roślinność która zasłania widoczność znaków. Taki problem bardzo często powtarza się w przypadku m.in. ulicy Fordońskiej, Grunwaldzkiej i Toruńskiej i Wałów Jagiellońskich. Dlatego na całym ich odcinku zlecono przycięcie istniejącej zieleni.

Wydaje się, że najważniejsze zmiany zajdą w ograniczeniu prędkości. Do uwag mieszkańców pozytywnie odniósł się Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej. Dlatego na alejach Jana Pawła II, na wysokości bydgoskiego Portu Lotniczego limit prędkości zostanie podniesiony do 70 kilometrów na godzinę. Kierowcy będą natomiast musieli zdjąć nogę z gazu na Fordońskiej, na wysokości sklepu IKEA. Pod lupę wzięto też odcinek Grunwaldzkiej, który przebiega przez las. Tam limit prędkości ma być podniesiony.

W raportach zarządców uwzględniono również dużą liczbę reklam przy drogach. W większości zostaną one usunięte. - Reklamy mają na celu głównie przykuwać uwagę, więc mogą być też przyczyną części wypadków. Dlatego myślę, że w dużych miastach należy tą sprawę uregulować. To kierunek w sprawie poprawy bezpieczeństwa na drogach - podkreśla Rafał Bruski, prezydent Bydgoszczy.

Włodarz miasta zapewnia również, że podobny przegląd oznakowania odbędzie się na wszystkich naszych ulicach. - To praca, którą będziemy kontynuować - mówi Rafał Bruski.

Łącznie pod kątem znaków sprawdzono 260 kilometrów dróg powiatu.